Do 2035 roku Polska może podwoić dotychczasowe poziomy recyklingu

Do 2035 roku Polska może podwoić…

Przez ostatnie dwie dekady system gospodarki odpadami w Polsce znacznie się rozwinął. W 2000 roku odnotowywaliśmy 2%-owy poziom recyklingu, a dzisiaj jest to już 32%. Jednak pomimo tak dużego wzrostu, Polska stanęła przed wyzwaniem powtórzenia tego osiągnięcia w ciągu najbliższych 12 lat. Obecny model gospodarowania odpadami nie jest w stanie osiągnąć zakładanych przez UE celów. Potrzebne są holistyczne zmiany, których propozycje zostały opisane w studium „Modelowanie holistycznego gospodarowania odpadami w Polsce”.

Do 2035 roku powinniśmy osiągać 65%-owy poziom recyklingu odpadów komunalnych. Nie będzie to możliwe przy dotychczas stosowanych strategiach, takich jak rozszerzanie zasięgu lub ukierunkowywaniu się na materiały łatwo poddające się przetwarzaniu. System musi ulec zmianom, usprawnieniom, a ich propozycje można poznać w raporcie Eunomia „Modelowanie holistycznego gospodarowania odpadami w Polsce”, który przedstawia dwa potencjalne scenariusze działań. Różnią się one między sobą wyłącznie zbiórką opakowań z tworzyw sztucznych i metali (zwanych zbiorczo „LPF”). Pierwszy z nich zakłada kontynuację selektywnej zbiórki LPF, natomiast drugi włącza je do strumienia odpadów zmieszanych, które następnie są sortowane w celu recyklingu. Niemniej jednak, oba scenariusze prowadzą do wyznaczonego celu, czyli około 65%-owego poziomu recyklingu w Polsce.

Kluczowe obszary do usprawnienia

Raport Eunomii pokazuje, że tak znaczny wzrost poziomu recyklingu, czyli o 100% w stosunku do obecnie osiąganych poziomów, można osiągnąć poprzez:

  • bardziej intensywną zbiórkę odpadów organicznych,
  • inwestycje w nowe i zmodernizowane sortownie, aby poprawić efektywność sortowania odpadów zmieszanych i frakcji materiałowych zebranych selektywnie,
  • wprowadzenie systemu kaucyjnego na opakowania po napojach.

– Pierwszy, ważny punkt we wdrażaniu bardziej kompleksowej gospodarki odpadami w Polsce to zintensyfikowana zbiórka odpadów organicznych (bioodpadów). A ją możemy wesprzeć częstszymi odbiorami, regularnymi kontrolami zawartości kontenerów i worków, a także kampaniami edukacyjnymi do konsumentów. Z doświadczenia innych krajów wiemy, że na lepsze efekty zbiórki może wpłynąć nawet kolor worka, przykładowo przezroczysta torba na odpady organiczne. A zintensyfikowana zbiórka w konsekwencji prowadzi do rozbudowy obecnych sieci Instalacji Komunalnych i modernizacji części istniejących już sortowni, które mogłyby objąć szerszy zakres sortowanych strumieni surowców. Dobrym tego przykładem jest chociażby Zakład Utylizacyjny w Gdańsku, który już przygotowuje się do osiągania wyższych poziomów recyklingu – mówi Anna Sapota, wiceprezes ds. public affairs dla Europy Północno-Wschodniej w grupie TOMRA.

W przypadku systemu kaucyjnego, model proponowany przez Eunomię jest inny niż ten przyjęty obecnie przez polskiego ustawodawcę. Zakłada on szerszy zakres materiałowy obejmujący butelki szklane (do 1,5L), puszki metalowe (do 1L), butelki PET (do 3L), jednego operatora działającego non-for-profit, który finansuje system środkami uzyskanymi z nieodebranych kaucji, wartości sprzedanego surowca i opłat producenckich. Jednak niezależnie od przyjętego modelu, wprowadzenie systemu kaucyjnego co najmniej dla butelek po napojach z tworzyw sztucznych i puszek napojowych, stanowi ważny element docelowego systemu gospodarowania odpadami w Polsce.

Raport

Koszt modelowego, holistycznego zarządzania odpadami w Polsce

Pod względem kosztów, scenariusze zaproponowane przez Eunomia zakładają inwestycje, które są o około 20% droższe od istniejącego już modelu gospodarowania odpadami w Polsce. Jednak biorąc pod uwagę stosunkowo krótki czas, czyli 12 najbliższych lat, obecny system nie będzie w stanie przynieść oczekiwanych efektów. Konieczne są zmiany, które doprowadzą Polskę do osiągnięcia wyznaczonych przez UE poziomów recyklingu, a tym samym stworzą znacznie wydajniejszą i efektywniejszą środowiskowo gospodarkę odpadami i odzyskiwanymi surowcami.  

– Istnieje sposób na zmniejszenie kosztów ponoszonych przez polskie gminy i rząd na gospodarkę odpadami. Jest nim przede wszystkim prawidłowo wdrożony system rozszerzonej odpowiedzialności producenta dla opakowań. Dzięki niemu to producent będzie odpowiedzialny za koszty związane ze zbiórką, sortowaniem i recyklingiem opakowań, które wprowadził na rynek iw ten sposób finansowo odciąży budżet samorządów. Konieczne jest zatem jak najszybsze uchwalenie zmian w polskiej ustawie dot. ROP – dodaje Anna Sapota, wiceprezes ds. public affairs dla Europy Północno-Wschodniej w grupie TOMRA.

O zasadniczych zmianach, niezbędnych dla wdrożenia skutecznego systemu ROP dla opakowań, mówi analiza „Rozszerzona odpowiedzialność dla Polski”. Autorzy raportu przeanalizowali rozwiązania wykorzystywane z powodzeniem w kilku krajach europejskich. Przeprowadzili również warsztaty z przedstawicielami polskich gmin i producentów, aby dokładnie poznać specyfikę kraju. Biorąc pod uwagę uzyskane informacje, a także wykorzystując swoje doświadczenie w projektowaniu systemów ROP oraz wiedzę na temat nowych regulacji, Eunomia zaproponowała zmiany w sześciu kluczowych obszarach, gwarantujące efektywne wdrożenie przepisów unijnych do polskiego prawa. Przykładowo gminy powinny być nadal odpowiedzialne za zbiórkę odpadów opakowaniowych, ale koszty tej zbiórki powinny ponosić organizacje reprezentujące producentów (obecnie są to organizacje odzysku opakowań). One też mają odpowiadać za wprowadzanie wysortowanych surowców wtórnych do zakładów recyklingowych i poniesienie kosztów odzysku opakowań i odpadów opakowaniowych w imieniu producentów produktów w opakowaniach. Zmiany zakładają także ekomodulację stawek opłat producentów i scentralizowany system kaucyjny.