Toruńska Elana zostanie wkrótce przejęta przez Zakłady Chemiczne i Tworzyw Sztucznych Boryszew w Sochaczewie.
- Nie oznacza to jednak, że nazwa Elana przestanie istnieć - mówi prezes toruńskiej firmy Zbigniew Przesmycki. - Chociaż staniemy się oddziałem Boryszewa, Elana będzie nadal funkcjonowała jako marka, a nazwa pozostanie na naszych firmówkach i budynku.
O fuzji przedsiębiorstw zadecydował ich główny udziałowiec Roman Karkosik. Połączenie ma przynieść oszczędności, a tym samym podnieść wartość giełdową Boryszewa. Co to oznacza dla ponad 2,1 tys. pracowników Elany? - Niektóre komórki w obu firmach się dublują. Dotyczy to administracji i tam można spodziewać się redukcji zatrudnienia - przyznaje Przesmycki. - Nie przewidujemy zmian w działalności produkcyjnej.
Przejęcie Elany przez Boryszew oznacza również, że podatki z firmy przestaną zasilać kasę Torunia i będą wpływać do budżetu Sochaczewa. W zeszłym roku była to kwota ponad 300 tys. zł.
Jak zapewnia Przesmycki, zmiany w firmie nie oznaczają, że rezygnuje ona z wejścia na toruński rynek ciepła. Niedawno powstała spółka Elana-Energetyka, która zamierza ogrzewać budynki na osiedlu Na Skarpie.
Zakłady Chemiczne i Tworzyw Sztucznych Boryszew w Sochaczewie zatrudniają około 650 osób. Firma produkuje m.in. środki do przetwarzania tworzyw sztucznych, płyny do chłodnic Borygo, okładziny elewacyjne dla budownictwa, kleje i opakowania z plastiku.
źródło: Gazeta.pl