Jak wynika z prezentowanego przez nas materiału, na wysokość wynagrodzeń inżynierów znacząco wpływa branża, w której pracują. Z danych zawartych w Branżowych Raportach Płacowych opracowanych przez Bank Danych o Inżynierach wynika, że najwięcej zarabiają inżynierowie pracujący w budownictwie i nieruchomościach - średnie wynagrodzenie wynosi tutaj 5742 zł. Z kolei elektrotechnika i energetyka to branża, w której wynagrodzenia inżynierów są najniższe - średnia to 4656 zł.
Analitycy BDI przeanalizowali wynagrodzenia inżynierów za trzeci kwartał 2008 r. w pięciu sektorach gospodarki, takich jak:
- budownictwo, nieruchomości, development;
- chemia, petrochemia, tworzywa sztuczne;
- elektrotechnika i energetyka;
- maszyny, urządzenia, narzędzia;
- motoryzacja.
Z uzyskanych danych wynika, że na najwyższe wynagrodzenie liczyć mogą inżynierowie związani z budownictwem.
- Kluczowym czynnikiem, który kształtuje poziom wynagrodzeń w tej branży jest wysoka koniunktura i popyt na usługi budowlane. Liczba nowych inwestycji w tym obszarze wymagała odpowiedniego zaplecza kadrowego, w głównej mierze inżynierskiego. Dlatego też pracodawcy skłonni byli oferować bardzo wysokie wynagrodzenia, by tylko pozyskać odpowiedniego pracownika i pomyślnie sfinalizować projekt - komentuje Kamila Jarząb, specjalista ds. marketingu i sprzedaży w BDI. - Inżynierowie o odpowiednich kwalifikacjach, swobodnie mogli przebierać w ofertach pracy i podnosić swoje oczekiwania finansowe mając gwarancję, że nie zostaną bez pracy. Także czynnik emigracji, a tym samym brak "rąk do pracy" przyczynił się do gwałtownego wzrostu płac w budownictwie.
Średnie wynagrodzenie za trzeci kwartał 2008 r. w poszczególnych branżach:
Energetyka, czyli branża, w której według Branżowych Raportów Płacowych BDI średnie płace są najniższe jest zarazem najlepiej rokującą branżą.
- Sektor energetyczny w najbliższym czasie ma największe perspektywy rozwoju. Planowane uwolnienie rynku energetycznego i co za tym idzie wzrost cen energii, spowoduje zmiany w zarządzaniu przedsiębiorstwami z tego sektora. Na pewno pojawi się także nowa konkurencja, która analogicznie do sytuacji jaka ma miejsce obecnie w budownictwie, wymusi na pracodawcach podwyżki wynagrodzeń w celu pozyskania lub zatrzymania dobrych pracowników. Duże wartości kontraktów w tym sektorze oraz powiązanie sprzedaży z serwisem również sprzyja wzrostowi wynagrodzeń - mówi Moniki Budzyńskiej, konsultantka ds. rekrutacji w BDI.