Auta Tesli wyposażone w najnowszy system sterowania potrafią samodzielnie wyjechać z garażu, a po przejechaniu wytyczonej drogi zakończyć podróż perfekcyjnym parkowaniem.
Co ciekawe, jak doniósł pod koniec ub. r. serwis electrek.co, Autopilot Tesli sprawdził się w warunkach drogowych. Na holenderskiej autostradzie A2 przewidział wypadek sekundę przed tym, jak się wydarzył. Śledząc kilka aut jadących przed nim, samochód zaczął zwalniać i emitować dźwięki ostrzegawcze, zanim auta przed nim się zderzyły.
*Klasyfikacja systemów autonomicznych:
0 - system komputerowy nie ma kontroli nad pojazdem, ale jest w stanie generować różnorakie ostrzeżenia.
1 - system ma szczątkowe możliwości operowania pojazdem, np. automatyczne parkowanie lub inteligentny tempomat.
2 - system jest w stanie samodzielnie przyspieszać pojazd, hamować, operować kierownicą, ale kierowca musi nieustannie nadzorować jego pracę i interweniować, jeśli system błędnie rozpoznał przeszkodę na drodze.
3 - autonomia na tym poziomie zakłada, że w wybranych warunkach, np. na autostradzie, kierowca może spokojnie się odprężyć, a prowadzenie zostawić systemowi komputerowemu.
4 - ten poziom zakłada, że samochód poradzi sobie sam w większości przypadków, choć np. w przypadku złej pogody kierowca nie powinien go uruchamiać.
5 - najwyższy stopień zaawansowania, ingerencja człowieka sprowadza się do wciśnięcia przycisku startu i wpisania miejsca docelowego.
Autopilot 8.1
fot. Tesla
fot. Tesla
Jacek Leszczyński