Wyniki Krakchemii osiągnięte w pierwszej połowie roku potwierdzają tendencje wzrostowe panujące na krajowym rynku dystrybucji tworzyw. Firma, będąca jednym z liderów w tym obszarze, znacznie poprawiła bowiem swoje rezultatu w porównaniu z analogicznym okresem minionego roku.Zajmująca się głównie sprzedażą poliolefin Krakchemia poprawiła swoje rezultaty finansowe w pierwszym półroczu 2011 r. Wyniosły one 241,5 mln zł wobec 175,3 mln zł rok temu, co oznacza wzrost o 37,7 proc. Podniósł się także aż o 44 proc. zysk netto wypracowany przez spółkę. W okresie styczeń – czerwiec 2011 r. ukształtował się on na poziomie 3 mln zł, podczas gdy w okresie styczeń – czerwiec 2010 r. wyniósł tylko 2,1 mln zł. Firma jest zatem na dobrej drodze, by przekroczyć wielkość przychodów osiągniętych w całym minionym roku, gdy osiągnęły one pułap 390 mln zł.
Kluczowy wpływ na takie pozytywne wyniki miała oczywiście współpraca z Basell Orlen Polyolefins i sprzedaż tworzyw produkowanych przez płocką firmę. Sprzedaż granulatów tworzyw sztucznych stanowiła aż 89 proc. przychodów spółki.
Oprócz granulatów tworzyw Krak chemia sprzedawała też polipropylenowe folie opakowaniowe. Realizowała to zadanie na podstawie umów posiadanych z rosyjską firmą Biaxplen LLC oraz bułgarską Plastchim-T AD. Warto zaznaczyć, ze w tym zakresie jest ona największym dystrybutorem na terenie Polski.
Jak przyznali przedstawiciele Krakchemii, prognozy rozwojowe rynku granulatów tworzyw sztucznych i folii opakowaniowych w Polsce zakładają jego wzrost. Jednakże jakiekolwiek zachwiania sytuacji ekonomicznej kraju oraz rozwoju sfery produkcyjnej i konsumpcyjnej mogą bezpośrednio przedkładać się na popyt na materiały opakowaniowe oraz wyroby gotowe z tworzyw sztucznych. Spadek popytu na tym rynku generuje proporcjonalny spadek popytu na rynku dystrybucji granulatów tworzyw sztucznych i folii opakowaniowych, co może bezpośrednio wpłynąć na wynik finansowy spółki.
Na giełdzie w pierwszych sześciu miesiącach roku wartość akcji Krakchemii zwyżkowała o 4,48 proc.
