
- Celem tych inwestycji jest wspieranie rozwoju naszych klientów – powiedział Jörg Hellwig, szef jednostki Inorganic Pigments (IPG) koncernu LANXESS. Jako światowy lider w produkcji pigmentów z tlenku żelaza i główny dostawca pigmentów z tlenku chromu, LANXESS na bieżąco monitoruje rozwój światowego rynku pigmentów. Koncern przewiduje, że światowe zapotrzebowanie na pigmenty z tlenku żelaza będzie rosło o średnio 3% rocznie, począwszy od 2018 roku. Popyt na pigmenty z tlenku żelaza znacznie wzrośnie ze względu na intensywny rozwój krajów takich jak Indie oraz utrzymujące się ożywienie w sektorze budownictwa w Ameryce Północnej i niektórych częściach Europy. Chiny również wniosą swój wkład w stymulowanie tego rozwoju, a wskaźniki wzrostu dla tego kraju pozostaną na wysokim poziomie.
Sektor farbiarski i lakierniczy to drugi pod względem wielkości obszar wykorzystania syntetycznych pigmentów z tlenku żelaza, który odpowiada za 25% ich światowego zużycia. Co więcej, udział ten stale rośnie. – Oczekujemy, że do 2025 roku wzrost zapotrzebowania na tlenek żelaza na świecie będzie wynosił średnio 4% rocznie. Jesteśmy też zdania, że rósł będzie popyt na wysokiej jakości pigmenty spełniające jednolite globalne normy – dodał Jörg Hellwig.
Aby zagwarantować swoim klientom niezawodne dostawy czerwonych pigmentów z tlenku żelaza, koncern LANXESS zainwestował niedawno w nowy zakład produkcyjny zlokalizowany w chińskim mieście Ningbo. Zakład wykorzystuje "proces Ningbo", opierający się na opatentowanej technologii. Technologia ta, która po raz pierwszy umożliwia przyjazną dla środowiska produkcję pigmentów czerwonych o żółtawym odcieniu i spełnia bardzo wysokie chińskie normy środowiskowe, przeszła przez bardzo intensywną fazę rozwoju. – Ze względu na nasze wysokie oczekiwania jakościowe i zgodnie z naszymi własnymi wysokimi wymogami w dziedzinie zrównoważonej produkcji od 2016 roku prowadziliśmy bardzo intensywne próby. Faza testowania w znacznym stopniu jest już ukończona – powiedział Jörg Hellwig.