
Grafika tegorocznego plakatu, zaprojektowana przez artystę plastyka Macieja Lasotę, w obrazowy sposób przedstawia przesłanie kampanii "Każdy plastikowy odpad ma wartość. Pozwól ją odzyskać". Pokazuje, że wysiłek, jaki należy włożyć w odzyskanie wartości odpadów przełoży się na konkretne korzyści finansowe. Uzupełnienie hasła "Jest na to sposób: Selektywna zbiórka - recykling - odzysk energii" to wskazanie konkretnych etapów, które pozwalają prawidłowo zagospodarować cenny surowiec wtórny, jakim są odpady tworzyw sztucznych.
- Łatwo zauważyć, że nie ma tu miejsca na składowanie odpadów tworzyw sztucznych na wysypiskach, które ciągle jeszcze stanowi w Polsce najpopularniejszą metodę zagospodarowania tego typu odpadów - mówi Kazimierz Borkowski, dyrektor fundacji PlasticsEurope Polska. - Według najnowszych danych PlasticsEurope w roku 2012 w Polsce na wysypiska trafiło 60 proc. odpadów tworzyw sztucznych. Ten cenny materiał marnuje się na wysypisku i można sobie zadać pytanie, czy możemy pozwolić sobie na stratę tej wartości.
Z odpadu odzyskanego w recyklingu powstaje materiał o konkretnej wartości rynkowej, służący do wyprodukowania nowego pełnowartościowego wyrobu. Wszystkie odpady tworzyw sztucznych - także te nie nadające się do recyklingu - mają bardzo dużą wartość energetyczną i odzysk tej energii pozwala zaoszczędzić surowce energetyczne - olej, gaz, węgiel czy koks.
Dane za rok 2012 dla Polski wskazują, iż odchodzenie od składowania następuje powoli. Spadek składowania wyniósł w tym okresie około 1,5 proc., a recykling odpadów tworzyw sztucznych wzrósł minimalnie w porównaniu do roku poprzedniego i wyniósł niecałe 24 proc. Odzysk energii z odpadów tworzyw sztucznych kształtuje się na poziomie 15-16 proc. i osiągany jest głównie poprzez wykorzystanie odpadów tworzyw do produkcji paliw alternatywnych.