Nestlé zastępuje drewniane palety plastikowymi europaletami wielokrotnego użytku

Nestlé zastępuje drewniane…

By zapewnić jakość i bezpieczeństwo półproduktów Nestlé zastępuje białe drewniane palety plastikowymi europaletami CHEP wielokrotnego użytku.

Nestlé, jeden z największych na świecie producentów żywności i napojów, wprowadza europalety plastikowe CHEP dla pierwszej mili łańcucha dostaw (First Mile Solutions) w swojej fabryce w Kargowej. Nowe rozwiązanie poolingowe, implementowane najpierw przez Nestlé, a teraz przez dostawców w Kargowej, pozwoli przekazywać surowiec bezpośrednio do procesu produkcji, czyli do tzw. białej strefy. Dostawcy Nestlé do fabryki dostarczają płatki zbożowe do produkcji batonów Lion. Półprodukty transportowane są na dużych paletach CHEP o wymiarach 1200 mm x 1000 mm i pakowane w tak zwane "Big Bags" (duże worki) o pojemności 200 kg.  

Zastąpienie białych drewnianych palet nowoczesnymi plastikowymi paletami CHEP pozwala transportować surowce bezpośrednio do tzw. "białej strefy" przy zachowaniu zgodności łańcucha dostaw ze standardami spożywczymi, takimi jak International Featured Standards (IFS), British Retail Consortium (BRC) oraz Good Manufacturing Practices (GMP), wskazanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

- W naszej branży, w procesie produkcji zachowana jest szczególna dbałość o bezpieczeństwo konsumenta. Dlatego zaproponowaliśmy naszym dostawcom, aby zamiast na paletach drewnianych, kluczowy dla nas surowiec dostarczali na paletach plastikowych. Chcieliśmy mieć pewność, że produkt będzie pozbawiony ciał obcych mogących pochodzić z palety drewnianej - mówi Iwona Barczyńska, Logistics Manager w Nestlé Polska. - Takie rozwiązanie daje pewność, że żadne zanieczyszczenia ani ciała obce z palety, nie dostaną się do surowców, a pośrednio do produktów gotowych. W naszej branży ma to znaczenie zasadnicze - podkreśla. 

Jak wskazuje Izabella Maczkowska-Ciborowska, Country General Manager Poland & Baltics, w CHEP Polska, "biała strefa" to miejsce, gdzie odbywa się produkcja, więc musi spełniać rygorystyczne wymogi w zakresie standardów higieny i bezpieczeństwa produkcji. - Europalety plastikowe CHEP znakomicie sprawdzają się w środowisku ściśle regulowanym przepisami z zakresu higieny. Charakteryzują się nieporowatą powierzchnią, nie absorbują zapachów, a ich czyszczenie jest szybkie i łatwe. Nie ulegają też korozji ani zepsuciu, dlatego są preferowanym rozwiązaniem dla pierwszej mili łańcucha dostaw, czyli od dostawców do producentów - wyjaśnia.

Nie bez znaczenia pozostaje bowiem również fakt, że w przypadku białych drewnianych palet producenci nie mieli pewności czy płacą za sam surowiec, czy również za paletę. - Waga białej drewnianej palety nie jest stała, chociażby ze względu na wilgoć, którą pochłania. Paleta plastikowa CHEP ma zawsze stałą wagę, więc producent wie, że płaci tylko za sam surowiec - podkreśla Izabella Maczkowska - Ciborowska.

Na rynkach zachodnioeuropejskich palety plastikowe obecne są już od 10 lat i zainteresowanie nimi stale rośnie. Wykorzystanie palet plastikowych w Polsce również każdego roku rośnie, a w 2018 r. wzrosło, według danych CHEP, o całe 50 procent.

Firma CHEP dysponuje pulą około 330 milionów palet i pojemników dostępnych w sieci składającej się z ponad 750 centrów serwisowych, które wpierają ponad 500 000 punktów sieci dystrybucji takich globalnych marek jak Nestlé, Procter & Gamble, Sysco  oraz inne. Jako część grupy Brambles, CHEP działa w około 60 krajach, prowadząc największe operacje w Ameryce Północnej i Europie. W Polsce firma istnieje od 19 lat, a z jej systemu korzysta ponad 800 przedsiębiorstw, w tym zarówno firmy polskie, jak i koncerny międzynarodowe. Aktualnie CHEP Polska wydaje rocznie ponad 20 milionów palet swoim klientom oraz odbiera palety z blisko 10 000 punktów dystrybucyjnych. Palety podlegają inspekcji i naprawie w siedmiu centrach serwisowych - Kampinos, Radom, Świętochłowice, Gądki, Bydgoszcz, Niewiadów, Wrocław.