Ochrona środowiska: trzeba walczyć z ekologicznymi bombami

Ochrona środowiska: trzeba… W Polsce istnieje wiele bomb ekologicznych, a ich rozbrojenie wcale nie jest takie łatwe. To wnioski z konferencji zorganizowanej przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.

W naszym kraju „tyka” 41 bomb ekologicznych. Są to m.in. składowiska trujących odpadów po dawnych zakładach azotowych. To choćby składowisko ok. 200 tys. ton trujących odpadów po dawnych zakładach azotowych w Jaworznie. Do tej pory zlikwidowano siedem takich miejsc. Dla przykładu pod koniec maja została rozbrojona bomba ekologiczna w Pile, gdzie na terenie lotniska znajdowały się liczne odpady niebezpieczne w postaci przeterminowanych farb.

Z uwagi na niezadowalające w skali kraju postępy prac prowadzonych w zakresie rekultywacji zdegradowanych terenów, Główny Inspektor Ochrony Środowiska powołał w maju zespół doradczy ds. wyznaczenia obiektów stwarzających najpoważniejsze zagrożenie przewidzianych do likwidacji w ramach ogólnopolskiego programu. W programie tym przyjęto, iż „bombą ekologiczną nie jest każda szkoda w środowisku, tylko taka, która jest na terenie znajdującym się we władaniu Skarbu Państwa. Zatem państwo, które dba o ochronę środowiska i które doprowadziło do tego, że na jego terenie jest bomba, powinno być odpowiedzialne za jej likwidację."

W Polsce istnieje wiele bomb ekologicznych, a ich rozbrojenie wcale nie jest takie łatwe. To wnioski z konferencji zorganizowanej przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska


Bomby ekologiczne inspektorat podzielił na dwa rodzaje. Pierwsze to te, które znajdują się na terenach należących do Skarbu Państwa, drugie zaś na terenach zakładów przemysłowych nadal funkcjonujących. W przypadku 16 bomb spośród tych pierwszych, można rozbrajać już 14. Natomiast likwidacja dwóch pozostałych wymaga dodatkowych badań.

Niedawno Najwyższa Izba Kontroli poinformowała o zlikwidowaniu w Polsce prawie wszystkich - 211 z istniejących dotąd 242 - tzw. mogilników, czyli zbiorników z toksycznymi substancjami chemicznymi.

Mogilniki to konstrukcje, w których przechowuje się nieprzydatne substancje toksyczne - są to doły ziemne, zbiorniki z kręgów lub bloczków betonowych, cegieł. Na mogilniki wykorzystywano także stare obiekty militarne. NIK zwraca jednak uwagę, że ani ministerstwo środowiska, ani urzędy marszałkowskie nie mają pełnej wiedzy, czy na terenach po zlikwidowanych obiektach jest bezpiecznie.

Czytaj więcej:
Ekologia 711