Odzysk opakowań PET w Polsce
Odzysk opakowań PET wygląda w Polsce dużo lepiej niż ma to miejsce z innymi typami tworzyw. Niemniej jednak w zestawieniu z wieloma państwami Europy jest wciąż sporo do nadrobienia.
Pozycja Polski na europejskim rynku zbiórki odpadowych opakowań PET pozostawia wiele do życzenia. W klasyfikacji państw z najwyższym procentowym wskaźnikiem odzysku opakowań PET nasz kraj zajmuje 14 miejsce. Liderem w tej klasyfikacji są Niemcy, potrafiący odzyskiwać 93 proc. swoich opakowań. Dalsze miejsca zajmują: Norwegia (91 proc.), Szwajcaria (87 proc.), Szwecja (85 proc.) i Dania (82 proc.) i Estonia (81 proc.). Polska w ubiegłym roku odzyskała ok. 28 proc. opakowań PET. To mniej niż ogólna europejska norma wynosząca blisko 40 proc., chociaż jeszcze mniejszy wskaźnik od nas miały Węgry, Litwa, Rumunia, Grecja.
Tonażowy udział opakowań PET na polskim rynku sukcesywnie wzrasta. W 2010 r. było to blisko 190 tys. ton, rok wcześniej 180 tys. ton, w 2007 r. 170 tys. ton. Zbiórka PET też wzrasta w ujęciu tonażowym, choć procentowo przedstawia się niemal na tym samym poziomie.
Warto jednak zauważyć, że recykling opakowań PET jest nie tylko w Europie, ale i w Polsce znacznie większy niż ogólny cel recyklingowy wyznaczony dla opakowań z tworzyw sztucznych wynoszący 22,5 proc. W Polsce w stosunkowo wielu gminach zbiera się selektywnie PET, istnieje wiele zakładów przetwarzających to tworzywo. Stan taki wynika choćby z dosyć wysokiej wartości selektywnie zebranych opakowań PET, tym większej im większa czystość - w tym separacja na kolory - takiego materiału. Cena pozyskanego w ten sposób produktu ulega dużym fluktuacjom, obecnie jest dość wysoka i przekracza 2 tys. zł za tonę.
Niemniej jednak barier dla dalszego rozwoju recyklingu odpadów PET w Polsce jest kilka. Sam rynek zorganizowany jest w ten sposób, że jeden z jego liderów firma Polowat odpowiada za niemal 50 proc. zbiórkę całego odzyskanego w Polsce PET. Obie firmowe linie do recyklingu odpadowych butelek PET posiadają bowiem łącznie roczną zdolności przetwórczą w wysokości 28 tys. ton surowca. W przeliczeniu na butelki PET po napojach daje to ilość 1 biliona sztuk butelek rocznie. Co sekundę przez obie linie przechodzi około 35 egzemplarzy takich butelek.
Produktem finalnym powstałym w wyniku recyklingu odpadowych butelek PET są płatki PET różnokolorowe służące do produkcji folii regranulatu, taśm, włókien, żywic i wyrobów formowanych metodą wtryskową. Pewnym problemem jest, że w naszym kraju z odzyskanych butelek przeważnie nie produkuje się już ponownie butelek, a właśnie inne wyroby. Z punktu widzenia użytkownika opakowania, cykl nie jest szczelnie domknięty. Użycie PET z butelek ponownie do produkcji butelek domykałoby ten cykl i stawiało PET na tej samej pozycji co opakowania ze szkła i z aluminium.
Znaczącym kłopotem przy rozwoju recyklingu odpadów PET w Polsce jest brak wystarczającej ilości surowca oraz brak perspektyw zwiększenia jego dostępności w najbliższym czasie. Przyczyny takiego stanu rzeczy są wielorakie, m.in. chodzi tu o przerzucenie w praktyce całości kosztów związanych ze zbiórką odpadów PET na recyklerów - udział organizacji odzysku w aspekcie finansowym jest marginalny.
Brakuje też perspektywy wdrożenia systemu kaucyjnego sprawdzonego w państwach o najwyższym poziomie zbiórki odpadów PET. Do końca roku 2012 praktycznie niemożliwy jest również import surowca z UE.