Oprogramowanie Siemens Industry Software staje się coraz popularniejsze na rynku producentów samochodowych. Firma odpowiada za dostarczanie systemów inżynieryjnych usprawniających m.in. przetwórstwo tworzyw sztucznych, bez których współczesne auta nie mogą się obejść.W momencie spadku zainteresowania samochodami wielkie koncerny szukają rozwiązań zmierzających do optymalizacji procesu wytwarzania. Wywołuje to poruszenie na rynku dostawców oprogramowania. Koncerny motoryzacyjne, które planują zmiany w tym obszarze, stają przed dylematem. Mogą albo zaktualizować wersję obecnie używanego oprogramowania, albo też wybrać coś całkowicie innego. Przejście na nowy, całościowy system może potrwać nawet kilka lat i wywołać zagrożenie dla ciągłości procesów produkcji. Mimo tego już w tej chwili wielu producentów samochodów inwestuje w nowe rozwiązania. Jednym z głównych argumentów przemawiających za ich wprowadzeniem jest otwartość dostępnych systemów. Producenci samochodów wymagają oprogramowania dostosowanego do potrzeb ich inżynierów, ułatwiających komunikację między nimi.
Nacisk na ciągły rozwój wzrasta. Precyzyjne wsparcie rozwoju produktu w trakcie cyklu jego życia, począwszy od wstępnych koncepcji, poprzez projekt techniczny, analizę i cyfrową weryfikację, aż po projektowanie narzędzi i proces wytwarzania staje się priorytetem. Zmiany są widoczne szczególnie na rynku niemieckim. Znany koncern Daimler AG zdecydował się na przejście do oprogramowania Siemens Industry Software. Według Grzegorza Kazimierczaka, Prezesa GM System, głównego partnera Siemens Industry Software w Polsce, rezygnacja z dotychczasowego dostawcy oprogramowania przez Daimler AG potwierdza zmiany zachodzące w branży motoryzacyjnej.
- Migracje takich marek jak Daimler AG, Nissan, Fiat czy Chrysler to tylko niektóre przykłady istotnych przesunięć na rynku automotive. Potwierdzają one ekspansję Siemens Industry Software wśród wielkich koncernów samochodowych, umacniając tym samym pozycję światowego dostawcy oprogramowania w gronie konkurencji.
Daimler AG, który zaczął korzystać z programu FEMAP do modelowania za pomocą elementów skończonych (MES) i Teamcenter do zarządzania procesów projektowania i rozwoju, obecnie jest zainteresowany implementacją NX i reszty rozwiązań oferowanych przez Siemens. Wcześniej na współpracę z światowym dostawcą oprogramowania zdecydował się Aston Martin, Grupa Chrysler, a nawet zespołowy mistrz świata Formuły 1 Red Bull Racing.
Ten brytyjski producent samochodów sportowych korzysta z oprogramowania NX i Teamcenter, podobnie jak amerykański Chrysler, obecnie należący do włoskiego Fiata. Red Bull Racing oparł swe działanie na oprogramowaniu NX w kwestiach CAD/CAM/CAE oraz systemie Teamcenter do zarządzania wiedzą.
- Teamcenter dostarcza markom pojedynczego źródła wiedzy o produkcie, dostępnego w dowolnym czasie i miejscu, na każdym etapie procesu rozwoju produktu. Z kolei oprogramowanie NX zapewnia wzrost wydajności podczas projektowania i wytwarzania oraz pomaga stworzyć wspólną platformę rozwoju produktu. Zastosowanie obu narzędzi pozwala zwiększyć możliwości pracy nad nowymi produktami, przyśpieszając ich wprowadzenie na rynek bez wpływu na jakość, co jest obecnie ważnym wymogiem na zmieniającym się rynku automotive - zaznacza Kazimierczak.
