Orlen rozbudowuje jedną ze swoich instalacji w płockiej rafinerii. Kompleks olefin ma być kluczowym projektem w ramach strategicznego Programu Rozwoju Petrochemii i największą inwestycją petrochemiczną w Europie w ciągu ostatnich 20 lat. Informacje na ten temat spółka podała najpierw w poniedziałkowym komunikacie giełdowym, tego samego dnia podpisała też umowę z inwestorami - Hyundai Engineering i Técnicas Reunidas.
Przy budowie kompleksu mają zostać zastosowane najnowsze technologie, które jak informuje Orlen, pozwolą m.in. na wzrost efektywności energetycznej, w tym redukcję o 30% emisji CO2 na tonę produktu. Zakończenie inwestycji planowane jest na pierwszy kwartał 2024 roku, a uruchomienie produkcji na początek 2025 roku.
Produkty petrochemiczne, wytwarzane w kompleksie, będą bazą do produkowania wszelkich przedmiotów codziennego użytku, m.in. środków czystości i artykułów higienicznych oraz medycznych, a także włókien syntetycznych do produkcji odzieży czy masek ochronnych. Powstawać z nich będą również m.in. części samochodowe, elementy sprzętów AGD i urządzeń elektronicznych.
Budowa kompleksu, który ma mieć powierzchnię blisko 100 hektarów ma kosztować 13,5 mld zł. Inwestycja ma zakończyć się na początku 2024 roku, a produkcja ruszyć rok później.
Orlen utworzył spółkę celową Orlen Olefiny, która według planu będzie odpowiedzialna za realizację inwestycji.
Rozbudowa kompleksu ma zwiększyć udział Orlenu w rynku petrochemicznym w Europie z obecnych 5% do do 6,4%. Jak głosi komunikat spółki: "Tym samym PKN Orlen wzmocni pozycję lidera w Europie Środkowej i wejdzie do grona największych producentów petrochemii, takich jak: Dow, Sabic, Ineos czy BASF".
