Podsumowując wyniki listopada, polscy handlowcy są zgodni co do jednego - ten miesiąc był dość słaby pod względem sprzedaży poliolefin. - Nawet pomimo spadku cen materiałów, przetwórcy nie kupowali więcej, nadal kupują surowce tylko na żądanie. A niektórzy wykorzystują zapasy pozostawione w magazynach z poprzednich miesięcy - powiedział jeden z uczestników rynku dla Сhem-Courier. Na rynku nie brakuje materiału. Nawet jeśli na rynku jest stosunkowo mało materiału, ze względu na niski popyt, jest go wystarczająco dużo, aby zaspokoić potrzeby.
Istnieją informacje o niedoborze monomerów na rynku. - Producenci etylenu i propylenu wypełniają swoje zobowiązania kontraktowe, a już większe ilości materiału są trudne do kupienia na miejscu - skomentował jeden z graczy. Chem-Courier zaktualizuje te informacje wkrótce.
Średnie ceny rynkowe poliolefinów pozostają na poziomie z ubiegłego tygodnia. Jednak handlowcy nadal oferują materiał w ramach specjalnych promocji. Cena HDPE do formowanie wtryskowego pochodzenia europejskiego waha się między 1050 - 1130 eur/t. Warto zauważyć, że cena w listopadzie spadła o ponad 100 eur/t w porównaniu do października.
Zgodnie z przewidywaniami, cena kontraktowa etylenu i propylenu spadła o 30 eur/t w stosunku do listopada. Według danych rynkowych trend spadkowy może utrzymać się do marca 2024 roku. Jednocześnie na sytuację może wpłynąć spadek udziału procentowego wydobycia ropy naftowej, który został omówiony w dniu 30 listopada.
Polscy gracze rynkowi liczą na wzrost aktywności konsumentów w grudniu. - Przetwórcy mogą chcieć kupić więcej materiału niż w listopadzie, ze względu na kolejny spadek cen - skomentował jeden z traderów. Ceny poliolefinów będą nadal spadać, prawdopodobnie o 40 - 50 euro za tonę produktu.