Najnowsze dane na temat produkcji i zapotrzebowania na tworzywa sztuczne w Polsce i w Europie, opublikowane przez stowarzyszenie producentów tworzyw sztucznych PlasticsEurope potwierdzają stabilną sytuację w przemyśle tworzyw sztucznych.
Według szacunkowych danych zużycie tworzyw w roku 2015 wyniosło w Polsce 3,2 mln, co oznacza 6,1-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Utrzymuje się tendencja szybszego wzrostu zużycia tworzyw w krajach Europy Środkowej i Wschodniej w porównaniu z pozostałą częścią kontynentu. Średnia europejska wzrostu zapotrzebowania na tworzywa w roku 2015 szacowana jest jedynie na 2,1 proc., a wielkość tego zapotrzebowania na 48,8 mln ton. Ilości tworzyw zużywane na potrzeby przetwórstwa w Polsce stanowią ok. 6,6 proc. średniego zapotrzebowania europejskiego. Polska pozostaje na szóstym miejscu pod względem zapotrzebowania na tworzywa po w Europie po Niemczech, Włoszech, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Największe ilości tworzyw w Polsce trafiły do przemysłu produkującego opakowania (31,5 proc.) oraz do budownictwa (25,6 proc.). Niezmiennie od kilku lat rośnie także udział sektora motoryzacyjnego oraz E&E.
- Stabilny wzrost polskiego przemysłu tworzyw sztucznych obserwowany w ciągu ostatnich kilkunastu lat wynika przede wszystkim z rozwoju branż powiązanych, szczególnie sektora produkcji opakowań, produkcji urządzeń i sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz motoryzacji - mówi Kazimierz Borkowski, dyrektor zarządzający Fundacji PlasticsEurope Polska. - Polska szybko odrobiła niewielki spadek przetwórstwa przemysłowego w okresie kryzysu 2008-2009 i od kilku lat odnotowuje jego szybki wzrost. Wartość wzrostu przetwórstwa przemysłowego w roku 2015, wynosząca 5,8 proc., znacznie przekroczyła średnią światową (2 proc.).
Krajowa produkcja tworzyw sztucznych nie zaspokaja popytu, a ujemny trend salda handlu zagranicznego pogłębia się. Polska importuje z zagranicy głównie surowce do przetwórstwa (polimery), a łączny deficyt handlu zagranicznego branży wynosi obecnie ponad 3,3 mld euro. Głównym partnerem handlowym Polski w wymianie wewnątrzunijnej, zarówno w eksporcie, jak i w imporcie tworzyw w formach podstawowych oraz wyrobów, są od wielu lat Niemcy. Z krajów spoza UE nasze największe rynki eksportowe to Ukraina (w zakresie tworzyw w formach podstawowych) i Rosja (w zakresie wyrobów).
Produkcja tworzyw sztucznych w formach podstawowych, zarówno w Polsce, jak i w Europie, od kilku lat utrzymuje się na stabilnym poziomie, odnotowując niewielkie wahania. Natomiast systematycznie rośnie produkcja wyrobów z tworzyw i gumy - wg GUS w roku 2015 wzrost obrotów w całej branży wyniósł 6,1 proc. Wyraźnie widać lepszą sytuację średnich i dużych producentów wyrobów z tworzyw sztucznych (tj. zatrudniających powyżej 49 pracowników) - wg GUS roczny wzrost produkcji w tych przedsiębiorstwach osiągnął 10 proc.
Wielkość światowej produkcji tworzyw sztucznych w roku 2015 szacowana jest na 322 mln ton, co oznacza wzrost w odniesieniu do roku poprzedniego o 3,4 proc. Obserwowany nieznaczny spadek dynamiki produkcji odzwierciedla zmniejszone tempo wzrostu gospodarek krajów azjatyckich, zwłaszcza Chin. Natomiast utrwaliła się i postępuje dominacja krajów azjatyckich - w ciągu ostatnich 5 lat Chiny oraz inne kraje regionu Azji Wschodniej i Środkowej wyrosły na światowych liderów. Obecnie region ten odpowiada za ponad 47 proc. światowej produkcji, z czego na Chiny przypada ponad połowa tej wartości. Trendy średnioterminowe pozostają bez zmian i wskazują na przeniesienie głównych rynków do Azji, a w Europie przesunięcie ich w kierunku Europy Centralnej i Wschodniej.
Europa w dalszym ciągu pozostaje eksporterem netto tworzyw sztucznych. Niskie ceny ropy dają pozwalają europejskiej produkcji opartej w większości na surowcu otrzymywanym z ropy naftowej podjąć walkę konkurencyjną z tworzywami pochodzącymi z innych regionów świata, ale w dalszym ciągu nie ma uzasadnienia ekonomicznego dla budowania nowych dużych instalacji produkcyjnych w Europie.
- Wyzwania, które stoją przed europejskim przemysłem tworzyw sztucznych związane są nie tylko z wysokimi kosztami energii i stabilnym dostępem do surowców w konkurencyjnych cenach, ale także z planowanymi zmianami europejskiego prawodawstwa - mówi Borkowski. - Unia Europejska podejmuje dyskusję nad bardziej efektywnym wykorzystaniem zasobów (pakiet Circular Economy), co już za kilka lat może mieć duży wpływ na kształt naszej branży. Ponadto niewiadomą dla całego przemysłu tworzyw sztucznych Polski i Europy stanowią konsekwencje ewentualnego podpisania umowy handlowej UE-USA (TTIP).
Plastics Europe Polska
Jedno z czołowych europejskich stowarzyszeń branżowych skupiające ponad 100 firm członkowskich, w krajach Unii Europejskiej, Norwegii, Szwajcarii i Turcji.
Polska