O nowych inwestycjach Grupy KGL oraz o strategii jej wzrostu opowiada Lech Skibiński, wiceprezes zarządu spółki.
Sytuację w spółkach na ogół najlepiej ilustrują wyniki finansowe, od nich więc zacznijmy - z raportu za okres 9 miesięcy 2016 roku wynika, że GK KGL znacząco zwiększyła przychody, zysk netto oraz zysk EBITDA w porównaniu do wyników za analogiczny okres ub.r. Z czego wynikają tak dobre rezultaty? Czy w perspektywie całego roku spodziewają się Państwo podobnego wzrostu?
Osiągnięte wyniki należy rozpatrywać w rozbiciu na dwa segmenty: dystrybucji i produkcji opakowań. W segmencie dystrybucji KGL umocnił swoją pozycję kluczowego gracza poprzez zacieśnienie współpracy z głównymi dostawcami surowców, do których należy zaliczyć przede wszystkim koncerny Total Petrochemicals, Lotte Advanced Materials czy też Grupę MOL. Rynek również wspiera osiągane wyniki. Mam na myśli zbilansowaną sytuację dotyczącą podaży i popytu ze wskazaniem na niedobór surowców, przy jednoczesnym rozwoju rynku powyżej średniej europejskiej.
W segmencie produkcji z kolei wzrost przychodów i zysku to konsekwencja wzrostu mocy produkcyjnych, a co za tym idzie - większej ilości sprzedanych opakowań w wyniku większego zainteresowania produkowanymi przez nas wyrobami. Staramy się podążać za rozwijającym się rynkiem. Działamy głównie w bardzo trudnym segmencie FMCG, gdzie wymagania stawiane produktom i dostawcom są coraz wyższe. Kluczem do sukcesu jest zrozumienie tych oczekiwań i dostosowanie się do wymogów branży. Nam się to udaje.
Wyniki za pierwsze trzy kwartały powinny być reprezentatywne dla całego 2016 roku.
W tym roku w segmencie produkcji firma prowadzi duże inwestycje. Z czego wynikała decyzja o ich przeprowadzeniu i jak będą się prezentować moce produkcyjne firmy po rozbudowie?
Inwestycje są konsekwencją wieloletniej strategii budowy silnej organizacji, której jednym z kluczowych elementów jest zaspokajanie potrzeb swoich klientów, m.in. w zakresie dostaw wysokiej jakości opakowań. Widzimy, że rynek potrzebuje naszych produktów i decyzje inwestycyjne w środki produkcji są tego konsekwencją. Są to zakupy przede wszystkim linii do termoformowania oraz ekstruderów. Istotną pozycję stanowią również maszyny do uszlachetniania produkowanych opakowań - mam tu na myśli linie do etykietowania opakowań do jaj oraz wklejania wkładek absorpcyjnych w pojemnikach do mięsa. Obecnie posiadamy moce wytwórcze w zakresie ekstruzji około 24 tysięcy ton różnego rodzaju folii rocznie i linie termoformujące, które są zdolne te ilości folii przeprocesować na opakowania. Zakupy finansujemy ze środków pozyskanych w ramach emisji oraz głównie poprzez leasing.
Które segmenty rynku opakowaniowego są obecnie najważniejsze dla spółki? W jakim kierunku będzie zmierzać rozwój firmy w tym zakresie?
Portfolio produktowe można podzielić na trzy podstawowe grupy opakowań: pojemniki do mięsa, opakowania do ciastek oraz opakowania do jaj. Nawet jeżeli myślimy o wyjściu poza ww. grupy i zaangażowaniu się w nowe segmenty gospodarki, gdzie stosowane są inne rodzaje opakowań, to będzie to kilkuletni proces. W najbliższej przyszłości, z pewnością w ramach tych trzech podstawowych grup pojawią się nowe typy/rodzaje opakowań np. opakowania do dań gotowych czy też opakowania do jaj i ciastek wykonane z materiałów opartych o struktury spienione.
KGL S.A.
Tworzywa techniczne, poliolefiny, styrenowe, compoundy, elastomery termoplastyczne, barwniki, stabilizatory UV, uniepalniacze, antystatyki, antyblokingi, wypełniacze ...
Polska