Rok dynamicznych zmian w Grupie KGL

Strategia spółki w zakresie dystrybucji tworzyw kładzie nacisk na rozwój w zakresie tworzyw technicznych. Z czego wynika takie ustalenie priorytetów?

Historycznie KGL specjalizował się w ofercie szerokiej gamy tworzyw konstrukcyjnych. Można powiedzieć, że firma wokół tej grupy tworzyw wyrosła. Chociaż dzisiaj w ofercie KGL można znaleźć bardzo szeroką ofertę granulatów z grupy styrenowych, poliolefin, masterbaczy czy różnego rodzaju dodatków wspomagających przetwórstwo, tworzywa techniczne traktujemy wyjątkowo i cały czas uważamy, że mogą one być kołem zamachowym dalszego rozwoju segmentu dystrybucji. Rynek na tego rodzaju tworzywa jest rosnący, a my mamy w ofercie surowce, które spełniają wymagania szerokiej rzeszy przetwórców i producentów z wielu gałęzi gospodarki.

Uważamy jednocześnie, że dystrybuowanie tej grupy tworzyw podlega trochę innym regułom, zwłaszcza w porównaniu do tworzyw masowych. Klient zawsze będzie oczekiwał najlepszej ceny i dostawy na czas tego, co zamówił, ale w przypadku tworzyw konstrukcyjnych KGL oferuje dodatkowo (w cenie granulatu) doradztwo techniczne, pomoc wdrożeniową i wsparcie technologiczne. Dla realizacji tych zadań od kilku lat funkcjonuje w spółce specjalny zespół doradczy, który tworzy swego rodzaju pomost pomiędzy producentem a przetwórcą i dzięki temu problemy doboru tworzyw, rozwiązywania problemów przetwórczych, transferu know-how od producenta do naszego klienta odbywa się sprawnie i skutecznie. Widzimy, że to działa, nasi klienci oczekują takiego wsparcia. Dla mnie osobiście jest to ważne również dlatego, że KGL przez to pełni rolę dystrybutora (reprezentuje producenta na rynku) a nie jest zwykłą hurtownią.

W zakresie tworzyw masowych chcą Państwo kontynuować strategię solidnego partnera, jednak nie wspominają Państwo o dalszym rozwoju tego sektora. Czy planują Państwo jakieś modyfikacje swojej oferty w tym zakresie?


Od kilku lat dystrybucja - zwłaszcza surowców z grupy commodity - jest pod presją. Producenci starają się dotrzeć bezpośrednio do klienta końcowego, omijając pośrednika (dystrybutora) i zatrzymując dla siebie premię, którą płacili dystrybutorom. Oferowane obecnie możliwości logistyczne czy systemy komunikacji wspierają skracanie dróg dostawy od producenta do odbiorcy. Wszystko to zmusza nas do ostrożnościowego podejścia do rozbudowy tego sektora. Mamy świadomość, że sukces finansowy (a takiego oczekują od nas akcjonariusze) w tym przypadku byłby pochodną skali działalności - ilości "przerzuconych" ton/ciężarówek. Rodzić to będzie potrzebę angażowania bardzo dużej ilości środków przy uzyskiwaniu niższych marży w stosunku do osiąganych w innych obszarach biznesu Grupy KGL. Dlatego jesteśmy zwolennikami organicznego rozwoju tego sektora. Jego powiększanie będzie miało miejsce, ale w takim stopniu, jak będzie rósł rynek i zacieśniana będzie współpraca z dostawcami.

Czy planują Państwo rozszerzenie działalności na nowe rynki zagraniczne?

Około 85 proc. produktów lokujemy w kraju i nie sądzę, aby w najbliższych latach ten udział uległ zmianie.

Dziękuję za rozmowę.

Czytaj więcej:

Tworzywa techniczne, poliolefiny, styrenowe, compoundy, elastomery termoplastyczne, barwniki, stabilizatory UV, uniepalniacze, antystatyki, antyblokingi, wypełniacze ...

Polska