Firma Global Colors Polska jest wiodącym w Polsce producentem koncentratów barwiących i uszlachetniających do tworzyw sztucznych. Prezentujemy rozmowę z Adamem Maciejewskim, dyrektorem generalnym spółki.
Firma Global Colors Polska była nieobecna na targach Plastpol od 2008 r. W tym roku pojawiliście się Kielcach po raz pierwszy po tej przerwie. Co o tym zdecydowało?
Adam Maciejewski: - 1 czerwca 2011 r. miała miejsce dziesiąta rocznica powstania firmy. I to był pierwszy powód naszej obecności na Plastpolu, który odbywał się przecież niemal w tym samym okresie. Były oczywiście i inne przyczyny wystawiania się w tym roku i naszej kilkuletniej nieobecności. Wynikały one z naszej strategii zakładającej, że aby mówić o efektywnym pobycie na targach, należy w nich uczestniczyć co dwa – trzy lata. W moim mniemaniu to jest właściwy okres na przedstawienie tego co się zmieniło w branży, jakie nowe produkty opracowała firma. Przy corocznej prezentacji oferty tworzy się monotonia. Po kilku latach nieobecności mogliśmy w optymalny sposób przedstawić nasze ostatnie dokonania.
Mówiąc o rozwoju firmy skupmy się w pierwszej kolejności na produktach. Co nowego udało się stworzyć Global Colors Polska po 2008 r.?
Jesteśmy producentem koncentratów do bardzo szerokiego spektrum zastosowań. Posiadamy nowoczesne linie technologiczne przeznaczone do produkcji koncentratów białych, barwiących, uszlachetniających i fillerów. Od lat naszą silną stroną jest produkcja koncentratów do wybarwiania i wspomagania produkcji opartej na bazie surowców podstawowych: polietylenie, polipropylenie i polistyrenie. Odbiorcami są najwięksi producenci opakowań w Polsce, Czechach, Słowacji, Niemczech, Anglii, Belgii, Białorusi i Rosji. Ale nie ukrywam, że najważniejszym priorytetem jest dla nas rynek krajowy.
Oferowane przez nas białe masterbacze zapewniają wygodny sposób wprowadzania bieli tytanowej do produktów termoplastycznych dla wybarwienia ich na biało i uzyskania efektu krycia bez zapylenia otoczenia. Masterbacze kolorowe przeznaczone są do barwienia wyrobów wykonanych metodą rozdmuchu, wytłaczania oraz wtrysku.
Odpowiadając co nowego udało się stworzyć, wspomnę o tym, że jesteśmy w trakcie prac wraz z ICSO w Kędzierzynie - Koźlu nad nowym, bardzo obiecującym projektem szeroko rozumianych nanokompozytów. Testujemy u siebie i walidujemy u naszych klientów nowe masterbacze antyblokingowe i poślizgowe – znacznie wydajniejsze niż obecne znajdujące się na rynku standardy. Poza tym wprowadzamy przeróżne nowe kombinacje białych masterbaczy z różnymi dodatkami.
Wiadomo, że w ostatnich latach wielkiej modernizacji uległ park maszynowy Global Colors Polska.
To prawda. Wzbogaciliśmy go o pięć nowych linii produkcyjnych, które istotnie podniosły nasze zdolności w zakresie koncentratów kolorowych i koncentratów specjalnych. Wytwarzamy wysokostężone, białe koncentraty na linii o największej wydajności w Polsce i w ogóle Europie Środkowo-Wschodniej.
Stworzyliśmy też jeden z najlepszych moim zdaniem działów laboratoryjnych posiadanych przez firmy z naszej branży w tej części Europy. Pozwala nam to na znacznie szybszy dobór kolorów, a odbiorcom skrócenie czasu oczekiwania. W oparciu o szybką usługę doboru koloru dostarczamy koncentraty do branży opakowaniowej dla przemysłu spożywczego, konkretnie do kubków dla artykułów mleczarskich, tacek, pojemników.
Bez działu laboratoryjnego nie byłoby natomiast możliwe wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom tych nisz rynkowych, na których firma jeszcze nie była reprezentowana. Sprawa dotyczy głównie producentów sprzętu gospodarstwa domowego oraz produkcji koncentratów o specjalnych efektach, opartych na pigmentach perłowych, metalicznych, podkreślających ekskluzywność opakowania. Takie koncentraty trafiają na potrzeby np. branży kosmetycznej i są wykorzystywane przy tworzeniu flakonów i butelek.
A jak w ostatnich trzech latach zmieniła się pozycja rynkowa firmy? Wciąż jesteście oczywiście największym producentem masterbaczy w Polsce.
Ilościowo na pewno tak – szczególnie ze względu na największą linię do produkcji białych i fillerów masterbaczy. W ciągu tych trzech lat progres naszych udziałów w rynku uległ – i nie mówię tu tylko o sprzedaży i przychodach – zwiększeniu udziału w rynku o 10 – 12 proc. W tej chwili szacujemy go na około 40 procent w segmencie surowców w których operujemy, więc z przysłowiowego tortu dla nas jest bardzo duża porcja.
Global Colors Polska to już 10 lat rynkowej obecności. Jakie są największe sukcesy firmy w tej dekadzie?
Postaram się skupić na trzech najważniejszych. Po pierwsze, ponad 12-krotnie zwiększyliśmy od 2001 r. przychody ze sprzedaży. To pokazuje, że firma idzie do przodu i cały czas zarabia. W ciągu tej dekady bardzo znacznie wzrosły nasze moce produkcyjne, mamy nowoczesne laboratorium. Ponadto trzykrotnie podnieśliśmy zatrudnienie. Nasza dewiza „global presence, local service" w pełni odzwierciedla sposób działania, czyli dbałość o doskonałe relacje z odbiorcami oraz gwarancję serwisu technicznego i handlowego na najwyższym poziomie.
Rozmowa z Adamem Maciejewskim, dyrektorem generalnym Global Colors Polska
2011-06-24
- Strony:
- 1
- 2