Rozmowa z Alessandro Grassim, dyrektorem Frigosystem Polska

Rozmowa z Alessandro Grassim… Firma Frigosystem Polska, spółka - córka włoskiego przedsiębiorstwa Frigosystem, była jednym z wystawców tegorocznych targów Plastpol. Spółka od kilku miesięcy rozwija swoją działalność w naszym kraju. Prezentujemy rozmowę z Alessandro Grassim, który pełni funkcję dyrektora generalnego firmy.

Poprosiłbym o charakterystykę firmy Frigosystem.
Alessandro Grassi: - Frigosystem został założony ponad 30 lat temu. Nasza siedziba główna mieści się w miejscowości Caronno Pertusella w regionie Lombardii. Od samego początku istnienia firma ukierunkowała swoją działalność na budowę maszyn i systemów przeznaczonych do chłodzenia wody i stosowanych w przetwórstwie tworzyw sztucznych.

W tej chwili eksportujemy ok. 40 proc. produkcji i pozostajemy w naprawdę bliskim kontakcie z głównymi włoskimi i zagranicznymi wytwórcami działającymi w branży przetwórczej. Skupiamy się prawie w całości na projektowaniu i budowie systemów wykonywanych na specjalne zamówienie.

Dzieje się tak, bowiem klienci powiększają zdecydowanie liczbę używanych przez siebie maszyn i w związku z tym ich oczekiwania i wymagania dotyczące scentralizowanych, modułowych i przeznaczonych do dalszego rozwijania systemów stale wzrastają.

Przy projektowaniu naszych urządzeń zwracamy, jako Frigosystem, szczególną uwagę zarówno na kwestie ochrony środowiska jak i oszczędności energii. Zgodnie z tym założeniem jesteśmy w stanie zaoferować liczne systemy umożliwiające odzysk wody i jej schładzanie. Te rozwiązania pozwalają w ogromnej mierze redukować ilość zużywanej energii, a dzisiaj jest to jeden z głównych trendów przy prowadzeniu jakiejkolwiek produkcji przemysłowej.

Alessandro Grassi, dyrektor generalny Frigosystem Polska

Co było głównym powodem tego, że Frigosystem wszedł na polski rynek?
Wcześniej byliśmy obecni na tym rynku za sprawą naszego przedstawiciela. Jednak ta współpraca nie odpowiadała nam w takim stopniu w jakim byśmy tego chcieli. Po prostu ówczesny przedstawiciel reprezentował równocześnie firmy będące naszymi konkurentami. Zdecydowaliśmy się odejść od niego i działać samodzielnie. Tak jest po prostu wygodniej i skuteczniej.

Jaka jest w tej chwili wasza pozycja w Polsce?
Zdecydowaliśmy się na wejście na polski rynek i utworzenie tutaj naszych struktur. W tej chwili dysponujemy dwoma centrami w Polsce. Pierwsze mieści się we Wrocławiu, gdzie mamy swoje biuro i usługi serwisowe. Drugie biuro znajduje się natomiast w Łodzi. Tam znajduje się punkt sprzedaży połączony z serwisem.

Dzięki takiemu ulokowaniu naszych jednostek, za sprawą centrum we Wrocławiu będziemy mogli skutecznie obsługiwać południowo - wschodnią część kraju. Z kolei praca łódzkiego centrum pokryje zapotrzebowanie klientów z północy i zachodu.

W tej chwili bardzo mocno wierzymy w potencjał polskiego rynku i to był główny powód tego, że postanowiliśmy utworzyć oddzielną firmę pod nazwą Frigosystem Polska.

Jakie są w tej chwili plany działania firmy jeśli idzie o jej obecność w naszym kraju?
W tym momencie chcemy wprowadzić na potrzeby klientów nasz system o nazwie Temperature Control Unit, czyli rozwiązanie odpowiedzialne za kontrolę temperatury dostępne w graniach 3-100 kW z wodą pod ciśnieniem do 180 stopni i olejem do 350 stopni.

Niedawno przygotowaliśmy kompletną platformę chłodzącą na potrzeby linii do wytłaczania w firmie Sealed Air Polska. Wykorzystuje ona chillery o parametrach 300 kW i trzynaście jednostek kontroli temperatury (200 st. C.)

Z jakich inwestycji firma może być najbardziej zadowolona?
Zdecydowanie największą inwestycją naszej firmy w Polsce było zadanie wykonane we Wrocławiu dla spółki Alma Polska. Przedsiębiorstwo to posiada doświadczenie w dziedzinie ekstruzji, termoformowania oraz technologii wytwarzania folii wielowarstwowej i barierowej. To co przygotowaliśmy dla Alma Polska to kompletna, złożona z dwóch systemów instalacja chłodząca dla wtryskarek i wytłaczarek.

Aplikacja dla Alma Polska funkcjonuje już od ponad dwóch lat i w tym czasie pozwoliła tej firmie na znaczne oszczędności jeśli idzie o zużycie energii.

Podobne, choć mniejsze aplikacje wprowadziliśmy dla innych naszych klientów, takich jak choćby Whirlpool, Sony oraz LG.
Warto zaznaczyć, że obroty naszej firmy na polskim rynku oscylują wokół kwoty 1 mln euro.

Jakie są wasze oczekiwania odnośnie możliwości dalszego rozwoju na polskim rynku?
Z pewnością ten rynek jest dla Frigosystem bardzo obiecujący. Jest tak, ponieważ ma tu miejsce mnóstwo inwestycji. Pomimo kryzysu polskie firmy stawiają na rozwój i innowacje. Mogą sobie na to pozwolić, gdyż otrzymują dość dużą pomoc ze środków europejskich. Tym samym będą w najbliższym czasie wprowadzać takie technologie, które zagwarantują im możliwość redukcji energii i kosztów, bo to jest jak już wspominałem absolutnie kluczowa sprawa w tym momencie.

Polska część firmy Frigosystem została powołana również po to, aby przejąć naszych kontrahentów z tego regionu. Frigosystem Polska będzie też dostarczał wsparcia serwisowego dla naszych urządzeń pracujących tutaj.

Czytaj więcej:
Rynek 1132
Wywiad 296