Rozmowa z Asteniuszem Myśliwcem, szefem firmy Plastigo

Większość światowych producentów maszyn skarżyło się na kryzys, który dotknął tę branżę i na kilkudziesięcioprocentowe ograniczenie sprzedaży. Czy trudności związane z kryzysem, czyli końcówką 2008 roku i rokiem 2009 odbijały się na kondycji firmy, czy raczej był to okres stosunkowo bezbolesny?
Oczywiście zaobserwowaliśmy zastój, spowolnienie w podejmowaniu decyzji przez naszych klientów lecz ogólny bilans wypadł dla nas pomyślnie. Wartość sprzedaży w ramach marki Plastigo była w roku 2009 analogiczna do sprzedaży w roku 2008. Zaobserwowaliśmy jednak zmianę struktury zakupów. W roku 2009 sprzedaliśmy więcej dużych wtryskarek włącznie z tą największą o sile zacisku 40 000 kN.

W Państwa ofercie znajdują się cztery typy wtryskarek: Mars, Saturn, Jupiter oraz Venus. Który z tych typów najlepiej przyjął się na polskim rynku?
Na chwile obecną topowym produktem jest wtryskarka serii Mars. Główną przesłanką co do popularności tego modelu jest jego energooszczędność i solidność konstrukcji przy jednak ciągle umiarkowanej cenie. Niewykluczone jednak, ze w przyszłości flagowym produktem zostanie w pełni elektryczna wtryskarka serii Venus.

Asteniusz Myśliwiec, Plastigo


Firma Plastigo znana jest z dobrego i uznanego na rynku serwisu. Proszę szerzej omówić ten zakres świadczonych przez Państwa usług?
Serwis jest dla nas kluczowym aspektem w konkurowaniu rynkowym. Nasze Plastigowe hasło „Wsparcie w standardzie” właśnie w dużej mierze odnosi się właśnie do usług tego rodzaju. Najkrócej mówiąc dla nas serwis to pełna opieka za umiarkowaną cenę.

Jak Państwa zdaniem kształtuje się w tej chwili zapotrzebowanie na maszyny do przetwórstwa tworzyw sztucznych w Polsce? Wciąż jest to rynek będący w stanie znacznego rozwoju, czy może najbliższe lata nie będą już obfitować w tak duże inwestycje w parki maszynowe, jak miało to miejsce jeszcze niedawno przed kryzysem?
Potencjał rynku w dalszym ciągu jest spory. W Polsce jeszcze w wielu zakładach pracują kilkunastoletnie lub nawet kilkudziesięcioletnie maszyny. Naturalną rzeczą jest, że takie urządzenia będą sukcesywnie wymieniane na nowocześniejsze modele. Zagadką jednak jest jaką dynamikę przyjmie obserwowane aktualnie delikatne ożywienie rynkowe i czy jego natężenie pozwoli Przetwórcom na procesy inwestycyjne.

Za nami targi Plastpol w Kielcach. Jak oceniacie Państwo tegoroczną edycję targów. Spełniła firmowe oczekiwania?
Tak z pewnością. Po targach zapanowała w Plastigo bardzo entuzjastyczna atmosfera. Kilka sprzedanych wtryskarek oraz otrzymane nagrody zasiliły nasze baterie dodatkową dozą mocy.

DospelPlastics, Asten Group, Plastigo. Skąd się brały wszystkie te zmiany w nazewnictwie i co nowego niosły za sobą?
Kwestia ta jest mimo wszystko klarowna. AstenGroup to firma, która skupia w swoim portfolio kilka marek funkcjonujących w różnych branżach. Jedną z tych marek jest Plastigo, która wcześniej nosiła nazwę DospelPlastics. Zmiana nazwy na Plastigo była standardowym zabiegiem unowocześnienia marki oraz próbą wizerunkowego wyodrębnienia się od marki Dospel, która dominuje na polskim rynku wentylacji i klimatyzacji.

Jakie plany rozwoju przed firmą? Co można powiedzieć o Plastigo w kontekście przyszłości?
Plastigo chce coraz dogłębniej reagować na potrzeby przetwórców tworzyw. Naszym celem jest stanie się organizacją wyjątkowo mocno osadzoną w polskiej gałęzi tego przemysłu i obszernie reagującą na rynkowe tendencje i zapotrzebowanie. Mam tu na myśli rozbudowaną działalność consultingową czy szkoleniową dla naszych klientów, która będzie idealnym dopełnieniem dla oferowanych przez nas produktów wielu znanych firm.

Dziękujemy za rozmowę

Czytaj więcej:
Rynek 1135
Wywiad 296

Maszyny do przetwórstwa tworzyw sztucznych: wtryskarki, peryferia, roboty, taśmociągi, mieszalniki

Polska, 42-200 Częstochowa, Bór 77/81
Odkamieniacz_pl
Odkamieniacz_pl

Wysłany: 2010-06-10 21:42:00

Gratuluję !

Xxxkacperxxx4
Xxxkacperxxx4

Wysłany: 2010-06-11 08:30:29

Dziękujemy :)