Co udało jej się zrealizować w ciągu kilku pierwszych miesięcy Państwa działalności?
Mimo krótkiego okresu funkcjonowania fundacji jako niezależnej organizacji zrealizowaliśmy akcje inspirowane zarówno przez centralę europejską, jak i liczne inicjatywy lokalne.
Wydaliśmy szereg publikacji na temat roli i znaczenia tworzyw sztucznych w poprawie jakości i standardu życia, w oszczędności energii i ochronie klimatu, opracowaliśmy materiały edukacyjne dla szkół.
W listopadzie ubiegłego roku zorganizowaliśmy dla młodzieży licealnej debatę "Parlament Młodzieży - tworzywa sztuczne - oszczędność energii - ochrona klimatu". 12 zwycięzców tej debaty z Polski będzie dyskutowało na ten sam temat w siedzibie Parlamentu Europejskiego z rówieśnikami z 10 krajów europejskich.
Współorganizujemy i wspieramy także lokalne kampanie edukacyjne, takie jak: Dni Recyklingu, Sprzątanie Świata, konkursy grantowe dla szkół czy seminaria dla nauczycieli. W miarę możliwości uczestniczymy w konferencjach i targach branżowych i staramy się być obecni wszędzie tam, gdzie głos branży tworzyw sztucznych powinien być zauważony.
Wszystkie organizacje członkowskie uczestniczą w rozwiązywaniu problematyki dotyczącej całej branży i mają możliwość wyrażania swoich opinii na forum europejskim. Mają dzięki temu możliwość wpływania na ustawodawstwo europejskie, przekładające się na legislacje obowiązującą w każdym z krajów członkowskich UE.
Jednocześnie uczestniczą też w prezentowaniu opinii krajowego przemysłu tworzyw sztucznych na forum europejskim i przedkładania specyficznej problematyki, mając dostęp do wszelkich programów, projektów ustaleń grup roboczych i przyjętych stanowisk przemysłu europejskiego. Słowem uczestniczą w dwukierunkowym przekazie i kształtowaniu opinii na temat najbardziej istotnych problemów branży.
Jest to jednocześnie platforma porozumienia i współpracy przedstawicieli reprezentujących wszystkie firmy producentów tworzyw, realizowanej w ramach komitetów technicznych, grup roboczych powoływanych w ramach stowarzyszenia europejskiego lub też poprzez udział w realizacji projektów w kilku grupach tematycznych obejmujących zagadnienia racjonalnego gospodarowania energią i ochroną klimatu, racjonalnej gospodarki zasobami naturalnymi, ochroną konsumentów, komunikacją i opracowaniami danych statystycznych dotyczących tworzyw sztucznych.
Jak pańskim zdaniem przedstawia się aktualna kondycja polskiej branży przetwórców tworzyw sztucznych?
Polski przemysł producentów i przetwórców tworzyw sztucznych od kilkunastu lat jest w fazie dynamicznego rozwoju. Wiele inwestycji przemysłowych, często z udziałem kapitału zagranicznego zwiększa zapotrzebowanie na wyroby z tworzyw sztucznych, które stanowią bądź produkty finalne, bądź elementy produktów finalnych, zamawiane przez producentów wyrobów końcowych.
Nastąpił dynamiczny rozwój wielu branż przemysłu: opakowań, motoryzacji, sprzętu elektrycznego, elektronicznego, informatycznego, sportowego, czy też sprzętu i wyposażenia gospodarstw domowych, oraz wielu branż związanych z budownictwem. Systematycznie od kilkunastu lat rośnie zapotrzebowanie na tworzywa sztuczne - w tempie 5-10 proc. rocznie i w grupie podstawowych tworzyw osiąga obecnie poziom ok. 2,2 mln ton w skali rocznej. Co więcej rośnie też w istotnym wymiarze wartość produkcji branży tworzyw sztucznych.