Kontrolowany przez państwo saudyjski gigant branży chemicznej, SaudiBasicIndustriesCorporation (Sabic), kupił za 11,6 mld dol. należącą do grupy GeneralElectric firmę GE Plastics.
Niespodzianki nie było. W przetargu, w którym obok Saudyjczyków wystartował jeszcze koncern Basell oraz fundusz inwestycyjny Apollo Management zwyciężył faworyt, czyli Sabic.
Sprzedana spółka jest światowym dostawcą wyrobów z żywicy, które są wykorzystywane w wielu branżach, m.in. w przemyśle motoryzacyjnym, budowlanym czy telekomunikacyjnym. GE Plastics osiągnął w ubiegłym roku przychody wysokości 6,65 mld USD.
Mimo tego pierwszy kwartał ub. roku zaowocował spadkiem przychodów o 3 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2005 r. Wyniosły one 1, 59 mld dolarów. Z kolei zyski spadły w tym okresie aż o 46 proc. z 225 mln dolarów do 121 mln USD.
General Electric poinformował, że po odliczeniu podatku osiągnie ze sprzedaży spółki kwotę ok. 9 mld USD. Chce przeznaczyć tę sumę na wykup własnych akcji.
- Działalność GE Plastics jest komplementarna w stosunku do naszej. Na pewno nie pokrywa się z nią, zatem jest to dobry krok. Sabic ma długofalowy plan działania i rozwoju i na pewno wie jak wykorzystać fakt, tego przejęcia – powiedział Mohamed Al-Mady, wiceprzewodniczący Sabic.
Z kolei Jeff Inmelt z GE Plastics stwierdził, że transakcja pozwoli połączyć zalety obydwu koncernów. - Chodzi o niskie koszty materiałowe i globalny zasięg, tym dysponuje bowiem Sabic oraz silnie rozwinięty marketing i zdolności technologiczne, którymi szczyci się GE Plastics – ocenił Inmelt.