W wielu krajach europejskich w dalszym ciągu prawie 75 proc. wszystkich mieszkań zużywa rocznie 20 litrów oleju opałowego na mkw. powierzchni mieszkalnej - podczas gdy zużycie energii można łatwo obniżyć o 75-90 proc., a nawet więcej. W sytuacji aktualnym problemów Europy z gazem problem ten nabiera jeszcze wyraźniejszego kształtu. Z pomocą przychodzą jednak tworzywa sztuczne.
Osiągnięcie tego wyniku jest już możliwe, bowiem są już dostępne wypróbowane w praktyce możliwości techniczne pozwalające na doprowadzenie do takiej redukcji. Kluczowym elementem energooszczędnego i przyjaznego środowisku mieszkania, przy zachowaniu wysokiego poziomu jakości życia, jest izolowanie budynków z wykorzystaniem tworzyw sztucznych.
Koncepcja "3-litrowego domu" stała się już rzeczywistością we Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Co więcej, koncepcja ta funkcjonuje nie tylko w nowym budownictwie. Izolacja starych budynków, w których dotychczas znaczna część energii była marnotrawiona, pozwoliła na obniżenie zużycia paliwa opałowego z 20 litrów do 3 litrów rocznie na mkw.
Oszczędność energii i związaną z tym redukcję emisji CO2 można osiągnąć przede wszystkim dzięki zastosowaniu paneli z tworzyw sztucznych o grubości zaledwie 20 cm do izolacji ścian zewnętrznych, dachów i sufitów piwnicznych oraz zainstalowanie izolowanych okien z tworzyw sztucznych.
W tzw. domach pasywnych, wyposażonych dodatkowo w energooszczędne izolowane okna, system odzysku ciepłego powietrza i kolektory słoneczne, roczne zapotrzebowanie na ciepło pokrywane jest przez mniej niż 1,5 litra oleju opałowego na mkw. Inwestycja taka podwyższa standard życia, podnosi wartość budynku i zwraca się w krótkim czasie.
Domy "o zerowym zapotrzebowaniu na energię" funkcjonują w Europie już dziś. Nie wymagają stosowania kopalnych nośników energii, a więc oleju czy szczególnie deficytowego w tej chwili gazu. To właśnie m.in. dzięki zastosowaniu nowoczesnych tworzyw sztucznych domy o zerowym zapotrzebowaniu na energię staną się w przyszłości bardziej powszechne.
Nawet budynki zabytkowe przy wykorzystaniu tworzyw sztucznych mogą przeobrazić się w domy energooszczędne. Przykładem może być odrestaurowany 210-letni budynek o konstrukcji szkieletowej w niemieckim Babenhausen, który dzięki izolacji z tworzyw sztucznych stał się domem energooszczędnym.
Nowoczesne tworzywa sztuczne odgrywają dużą rolę nie tylko jako element izolacji cieplnej. Dla przykładu płyty izolacyjne z tworzyw sztucznych zabezpieczają budynek przed szkodliwym wpływem czynników atmosferycznych i zwiększają tym samym jego żywotność.
Rury z tworzyw sztucznych zastosowane w systemach grzewczych i wodnokanalizacyjnych mają zdecydowaną przewagę nad wykonanymi z materiałów tradycyjnych. Ich produkcja jest tańsza i mniej energochłonna. Rury takie są bardziej elastyczne niż wykonane z metalu, nie ulegają korozji i gwarantują wysoką jakość wody pitnej. Zawapnione rury metalowe do wody można niewielkim nakładem kosztów odnowić przy pomocy specjalnej powłoki z tworzywa sztucznego, która dodatkowo zabezpieczy rury w przyszłości przed powstawaniem nowych osadów wapniowych.
Warto wiedzieć, że do produkcji tworzyw sztucznych zużywa się niewiele surowca - jedynie 4 - 6 proc. ogólnego zużycia ropy naftowej i gazu ziemnego wykorzystywane jest do tego celu. W porównaniu do blisko 90 proc. ropy naftowej i sporej ilości gazu ziemnego zużywanych jako opał lub paliwo, a więc służącej zaspokojeniu krótkotrwałych i jednorazowych potrzeb, jest to ilość niewielka. Co istotne tworzywa sztuczne magazynują energię użytą do ich produkcji, podczas gdy energia zastosowana np. do ogrzewania tracona jest bezpowrotnie. Energię zmagazynowaną w wyrobach z tworzyw sztucznych można odzyskać podczas recyklingu lub w postaci ciepła w procesie spalania w elektrociepłowniach.
Tekst powstał na podstawie materiałów Fundacji PlasticsEurope Polska.