
Zdaniem przedstawicieli firmy na korzyść polimerowych nawierzchni miałyby przemawiać także względy środowiskowe, bowiem budowa dróg asfaltowych wiąże się ze znaczną emisją dwutlenku węgla - to aż 27 kg na tonę masy. Drogi z tworzyw ponadto są lżejsze, przez co obciążenie gruntu jest mniejsze i łatwiej jest instalować kable i rury pod powierzchnią ulicy.
Elementy drogi nowego typu wytwarzane są w fabryce, a następnie transportowane na miejsce budowy, przez co ogranicza się ilość czynności budowlanych w terenie. Dzięki niskiemu ciężarowi prefabrykatów mogą one być transportowane w sposób bardziej efektywny. Budowa tego typu drogi byłaby trzy razy szybsza aniżeli pokrytej tradycyjną nawierzchnią.
Jak zauważają przedstawiciele firmy, choć projekt jest wciąż w fazie testów, w ciągu trzech lat można się spodziewać pierwszych realizacji tworzywowych nawierzchni.