Rozmowa z Agnieszką Frańczak, doradcą zarządu ds. badań i rozwoju w firmie Polimarky.
Czym jest „smart compounding”?
Najprościej mówiąc, jest to compounding dedykowany, dostosowany do potrzeb aplikacji, ale również przemyślany, optymalny ekonomicznie i ekologicznie. Idea „smart compounding” wyznacza kierunki badań i rozwoju naszej firmy.
Polimarky stale poszerza swój asortyment wyrobów i dostosowuje produkty do bardzo wysokich wymagań stawianych przez rynek i klientów. Nowoczesne laboratoria, własny dział badań i rozwoju, linie do prototypowania wyrobów, sprawnie działający system zarządzania z ISO9001, ISO14001, IATF16949 oraz ogromne doświadczenie w tym biznesie sprawia, że nasze materiały są wybierane przez klientów nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Podejmując środowiskowe wyzwania branży i biorąc pod uwagę dynamiczne zmiany globalne, firma inwestuje w innowacyjne, nowoczesne rozwiązania technologiczne. Tworzywa sztuczne to materiały, bez których nie mógłby funkcjonować współczesny świat.
Jeśli chodzi o produkowane przez firmę Polimarky compoundy, to czym kierujecie się, dokonując ich modyfikacji?
Potrzebą i oczekiwaniami rynku, klienta, a przede wszystkim środowiska. Stosowane w budownictwie innowacyjne elementy powstające z surowców tworzyw sztucznych firmy Polimarky cechują się długim cyklem życia i nie są one często wymieniane, co w pewnym sensie eliminuje potrzebę ciągłego recyklingu. W przypadku branży automotive, części z tworzyw – dzięki temu, że są lekkie – w zdecydowany sposób przyczyniają się do oszczędności paliwa, co bezpośrednio przekłada się na zmniejszenie emisji CO2 w wielu obszarach transportu, włączając w to elektromobilność.
W swojej ofercie posiadamy m.in. modyfikowane polipropyleny RESLEN REF, które stanowią odpowiedź Polimarky na wymagania dyrektywy CPR. Podczas spalania, w przeciwieństwie do PCV, nie emitują toksycznych i korozyjnych gazów, jak również posiadają zwiększoną odporność ogniową. Kable wykonane z mieszanek bezhalogenowych obligatoryjnie stosowane są w budownictwie publicznym: szpitale, szkoły, galerie handlowe, muzea, stadiony sportowe. W naszym portfolio znajdziecie państwo szeroką gamę modyfikowanych termoplastów, np. RESTRAMIDY (PA6/PA6.6), RESTRENY ABS. Interesującym produktem jest także produkt pod handlową nazwą RESARON, który może być używany jako zamiennik elementów metalowych w aplikacjach wymagających wysokiej sztywności, odporności na uderzenia oraz odporności termicznej.
Rozwój innowacyjnych produktów jest podstawowym elementem polityki każdego przedsiębiorstwa. W jaki sposób ten element realizowany jest w firmie Polimarky?
Posiadanie własnego działu badań i rozwoju to według nas gwarancja nieustannego rozwoju firmy. Poprzez stały kontakt z klientami, dostawcami, śledzenie trendów i zmian legislacyjnych jesteśmy w stanie tu i teraz reagować na potrzeby branży. Mimo ugruntowanej pozycji na rynku ciągle podejmujemy wyzwania związane ze wzbogacaniem naszej oferty o nowe produkty. Dział badań i rozwoju korzysta z nowoczesnych laboratoriów oraz linii prototypujących, w których prowadzone są badania i gdzie można dokonać szybkiej weryfikacji osiągniętych rezultatów. To wymaga nieustannego doskonalenia zarówno siebie, jak i procesów technologicznych jakie są u nas realizowane. Trzeba ciągle szukać nowych możliwości, aplikować procesy międzydyscyplinarnie, otworzyć głowę na nowe i nieoczywiste rozwiązania.
Obecnie mamy do czynienia z negatywnym podejściem do tworzyw sztucznych. Firma Polimarky jest również producentem systemów instalacyjnych do przesyłania wody do picia. Mówiąc kolokwialnie, to zupełnie inna liga niż jednorazowe torebki foliowe, jeśli rozpatrywalibyśmy znaczenie tych wyrobów dla zapewnienia podstawowych potrzeb społecznych. Jak z tej perspektywy ocenia pani te wszystkie „antytworzywowe” opinie?
Mówienie o eliminowaniu tworzyw sztucznych jest nieodpowiedzialne, tak samo jak błędne obarczanie ich winą za zużycie surowców nieodnawialnych. Od pewnego czasu wokół tematyki tworzyw sztucznych toczą się gorące dyskusje gromadzące ekspertów, naukowców, decydentów oraz przedstawicieli przemysłu. W większości wypadków temat jest jednak przedstawiany bardzo nieobiektywnie, zarówno przez przeciwników jak i zwolenników tego surowca. Jest to temat bardzo trudny i złożony. Od samego początku tworzywa sztuczne opracowane były jako materiały mające na celu zastąpienie zasobów naturalnych, w tym tak rzadkich jak szylkret, kość słoniowa czy kości zwierzęce. Dziś są one częścią naszego codziennego życia, podnosząc jego komfort, wygodę i bezpieczeństwo. Kluczowe w tym przypadku są rozwiązania redukujące jednorazowe wykorzystywanie tworzyw: odpowiedzialny recykling i zapobieganie negatywnemu wpływowi na środowisko odpadów powstających z użytkowania produktów z tworzyw sztucznych oraz odpowiedzialność jednostki. Używaj tylko tyle, ile potrzebujesz i przede wszystkim nie śmieć.
Nasza firma od lat produkuje odpowiedzialnie, a oznacza to, że stosowane przez nas procesy technologiczne, rozwiązania produkcyjne są nie tylko zgodne z wymogami środowiskowymi, a także są nastawione na jak najmniejszą w niego ingerencję. Zastosowanie zamkniętego obiegu wody procesowej, recykling wewnętrzny, odzyskiwanie ciepła z procesu technologicznego, to tylko niektóre rozwiązania, którymi możemy się poszczycić. Mamy także własną pasiekę, a celem zwiększenia komfortu pracy, oczyszczania powietrza i regulacji wilgotności, w pomieszczeniach biurowych zastosowaliśmy panele z chrobotkiem reniferowym. Prowadzimy również działania edukacyjne, szczególnie dla młodzieży, dotyczące zrównoważonego wykorzystywania tworzyw sztucznych. Jednym z takich działań był zorganizowany w zeszłym roku konkurs „Recyclingloop”, którego celem było: podnoszenie świadomości o gospodarce w obiegu zamkniętym – pętli recyklingowej, zwiększenie poziomu świadomości ekologicznej oraz propagowanie idei proekologicznego stylu życia. Podstawą było jednak zwrócenie uwagi na różnice między stereotypowym pojęciem „plastiki” a tworzywa, które to podlegają pełnemu recyklingowi. Efektem konkursu był kalendarz przedstawiający finalny produkt, który powstaje z zastosowaniem naszych tworzyw.
Polimarky to polski producent modyfikowanych tworzyw sztucznych. Jak udaje się państwu konkurować z zagranicznymi potentatami na tym rynku?
Polimarky to polskie, rodzinne przedsiębiorstwo działające na rynku od ponad 37 lat, oferujące szeroką gamę modyfikowanych tworzyw sztucznych przeznaczonych do wytłaczania i formowania wtryskowego, stosowanych w przemyśle kablowym, E&E, budowlanym, samochodowym, AGD. Dzięki posiadanemu długoletniemu doświadczeniu w modyfikowaniu tworzyw termoplastycznych, oferowane wyroby nie tylko odpowiadają normom branżowym, ale również tworzone są pod kątem indywidualnych potrzeb i wymagań klientów. Najważniejsi w firmie Polimarky są jednak pracownicy, kadra, która doskonale radzi sobie z wyzwaniami dnia codziennego i to oni stanowią podstawę naszego przedsiębiorstwa i wypracowywanego sukcesu.
Czy obszar działalności firmy obejmuje tylko Polskę?
Nie, nie tylko. Obecnie eksportujemy nasze wyroby również do Holandii, na Ukrainę, do Słowacji, Czech, Niemiec, Francji, Finlandii, Szwecji, Danii. Jak już wspominałam, w Polsce działamy od ponad 37 lat, a dzięki posiadanemu długoletniemu doświadczeniu w modyfikowaniu tworzyw termoplastycznych oferowane przez naszą firmę wyroby nie tylko odpowiadają normom branżowym, ale również tworzone są pod kątem indywidulanych potrzeb i wymagań klientów. Z tego też powodu spotykają się one z zainteresowaniem nie tylko polskich odbiorców, ale także wymagającego rynku europejskiego.
Jakie są najbliższe plany firmy, zarówno te dotyczące innowacji produktowych, jak i rozwojowe?
Myślę, że należy skorzystać z rozwiązań dotyczących recyklingu i procesów gospodarki obiegu zamkniętego, w którym tworzywa sztuczne będą miały znaczący wkład w efektywne wykorzystanie zasobów i ochronę środowiska naturalnego. Aby to jednak urzeczywistnić, należy zwiększać poziom odzysku tworzyw i recyklingu, a także prowadzić świadomą edukację dotyczącą tego zagadnienia. Obecnie w naszej ofercie na stałe jest grupa wyrobów produkowanych na bazie surowców wtórnych.
Rozmawiał: Jacek Leszczyński