Wilgoć w przetwórstwie tworzyw: problem na wakacje

Wilgoć w przetwórstwie tworzyw:… Problemy związane z pojawianiem się wilgoci dotyczą także przetwórstwa tworzyw sztucznych i są częstym zjawiskiem towarzyszącym tej branży. A ponieważ mamy lato, to w tym okresie stają się one najbardziej uciążliwe. Pojawiają się już w trakcie powstawania kondensacji na formach wtryskowych tzw. "pocenie się ścianek" i trwają aż do momentu absorpcji wilgoci przez granulaty.

Przy operacjach wtryskowych oraz przy formowaniu rozdmuchowym stosuje się termoplastyczne tworzywa sztuczne, które są podgrzewane do stanu plastyfikacji i następnie formowane w kształty poprzez używanie stosownych form.

Większość urządzeń służących do produkcji tworzyw wykorzystuje chłodzoną wodę w celu utrzymania zimnej powierzchni formy. Efektem tego jest szybszy czas formowania produktów i wyższa wydajność samego procesu produkcyjnego. Tym samym więc im zimniejsza forma tym szybszy czas cyklu i wyższa wydajność produkcji.

Praca urządzeń z bardziej schłodzonymi formami powoduje problemy z kondensacją wody na powierzchni formy. Szczególnie mocno uciążliwe jest to podczas okresu letniego. Najmocniej zaś z tym kłopotem zmagają się włoscy przetwórcy.

Rezultatem występowania tego typu uciążliwości mogą być np. rozmaite ślady wodne (smużenie), które są nie do zaakceptowania na żadnym finalnym produkcie. Czasami pojawia się też korozja na formach oraz szpilkach prowadnic. Wszystko to może w konsekwencji prowadzić do częstych napraw lub nawet konieczności wymiany oprzyrządowania. A to już bywa sporym wydatkiem.

Powstający problem "pocenia się ścianek" może być jednak skutecznie wyeliminowany. Możliwe jest to do osiągnięcia w dwojaki sposób.

Pierwszy z nich polega na zwiększeniu temperatury powierzchni formy. Nie jest to najczęściej doradzane rozwiązanie, ponieważ w następstwie doprowadzi ono do zwiększenia się czasu cyklu produktów oraz spadku wydajności produkcji.

Lepszym wyjściem wydaje się być druga metoda. Jest ona realizowana poprzez stworzenie atmosfery suchego powietrza o obniżonym punkcie rosy w okolicy form, co zabezpieczy je przed wykraplaniem się wody na ich powierzchni. Słowem, im niższy punkt rosy suchego powietrza, tym chłodniejsze mogą być formy. Co szczególnie ważne, w takim rozwiązaniu wydajność produkcji rośnie.

Dzięki zastosowaniu osuszaczy absorpcyjnych można utrzymać z powodzeniem temperaturę formy na poziomie 5 st. C. Z kolei ze względu na niskie temperatury formy czas cyklu produkcyjnego ulega skróceniu. Wynikiem takiego stanu rzeczy jest wyższa wydajność produkcji i to niezależnie od zewnętrznych warunków pogodowych.

Z zagadnieniem wilgoci związane jest też przechowywanie granulatu i surowców. Podczas przechowywania surowca - zwykle granulek znajdujących się w silosach - ważną rzeczą jest zabezpieczenie surowca przed wchłanianiem wilgoci. Dodatkowo suche powietrze używane w transporcie pneumatycznym zapobiega zlepianiu się i zaklejaniu granulatu. Dzięki odpowiednio wybranym osuszaczom absorpcyjnym można swobodnie kontrolować poziom wilgotności na całej linii produkcyjnej.

Czytaj więcej: