W najnowszym opracowaniu eksperci Freedonia Group przewidują, iż do 2017 roku światowe zapotrzebowanie na maszyny stosowane w opakowalnictwie będzie rosło o 4,6 proc. rocznie i wyniesie pod koniec tego okresu 41,8 mld dolarów. Specjaliści prognozują wzrost sprzedaży urządzeń będzie napędzany przez lepszy klimat w biznesie, zauważalny m.in. w rosnących inwestycjach, wzroście produkcji i popytu na opakowania.
Największy wzrost sprzedaży będzie zauważalny w zakresie maszyn używanych w pakowaniu chemikaliów, leków oraz kosmetyków. Wzrost sprzedaży pakowanych leków i kosmetyków wiążą się z rosnącym standardem życia w krajach rozwijających się. Wciąż jednak największym rynkiem sprzedaży maszyn będzie sektor spożywczy, który odpowiada za 40 proc. sprzedaży.
Najszybciej będzie rosła sprzedaż sprzętu do etykietowania i nadrukowywania kodów ze względu na rosnące zapotrzebowanie ze strony producentów farmaceutyków, żywności i napojów, którzy w sposób szczególny dbać muszą o bezpieczeństwo swoich produktów. Jednocześnie, najszerzej używanymi maszynami będą urządzenia do napełniania oraz maszyny typu form fill seal.
Najlepsze perspektywy wzrostu dla producentów maszyn będą oferowały rynki wschodzące. Zapotrzebowanie w rejonie Azji i Pacyfiku będzie rosło w tempie 5,7 proc. rocznie, głównie w Indiach i Chinach. W 2017 roku te dwa kraje będą łącznie odpowiadać za 21 proc. światowego zapotrzebowania. Także w Ameryce Łacińskiej nastąpi silny wzrost sprzedaży, choć rynek ten jest znacznie mniejszy niż azjatycki. Rosnące przychody mieszkańców tych regionów będą w tym przypadku głównym czynnikiem wzrostu.
Obecnie największym narodowym rynkiem dla maszyn stosowanych w opakowalnictwie są Stany Zjednoczone. Choć do 2017 roku USA zostaną na tym polu pokonane przez Chiny, wciąż pozostaną odbiorcą jednej szóstej światowej produkcji.