Szacuje się, że w ramach polskiego systemu kaucyjnego powstanie około 22 500 punktów, w których sprzedawcy będą odbierali opakowania ręcznie. W przypadku zbiórki automatycznej, czyli za pomocą recyklomatów, tych punktów będzie 14 000. Czym te zbiórki będą się różniły z perspektywy sklepu i konsumenta?
System kaucyjny opiera się na dwóch możliwych sposobach zbiórki opakowań – ręcznej i automatycznej z wykorzystaniem zaprojektowanych do tego urządzeń. W przypadku każdego kraju, który przygotowuje się do wprowadzenia systemu, pojawiają się pytania w jaki sposób i gdzie konsumenci będą mogli zwracać opakowania.
Również właściciele sklepów analizują potencjalne wolumeny zwrotów, które dadzą im odpowiedź z jakich rozwiązań skorzystać. Na dojrzałych rynkach europejskich, czyli takich, w których system kaucyjny działa już od kilku lub kilkunastu lat i osiąga 90. procentowy poziom zwrotu, najlepiej sprawdza się założenie 1 punktu zbiórki na 1000 osób. Należy brać również pod uwagę liczby sprzedawanych napojów w sklepie, po których wykorzystane opakowania do niego wrócą. I tak w przypadku Polski, szacuje się, że 22 500 sklepów zdecyduje się na zbiórką ręczną, a 14 000 sklepów na zbiórkę automatyczną.
- Wraz ze startem systemu kaucyjnego w Polsce możemy spodziewać się, że zbiórek ręcznych będzie znacznie więcej. Jednak w wielu przypadkach nie będzie to rozwiązanie docelowe i długofalowe - mówi Anna Sapota, wiceprezes ds. public affairs w grupie Tomra. - Zbiórka manualna ma dużo mniejszy wkład w całościowy poziom zwracanych opakowań. Przykładowo na Litwie, która ma ponad 7 lat doświadczeń z systemem, zbiera się średnio 100 opakowań dziennie poprzez zbiórkę ręczną, natomiast do recyklomatów w tym samym czasie trafia ich aż 1700. Na znacznie większym - niemieckim rynku znalazło się 130 tysięcy punktów zbiórki, z czego około 100 tysięcy prowadzi zbiórkę manualną, a 30 tysięcy automatyczną. Ta druga zbiera 90% wszystkich oddawanych opakowań. Podobnie sytuacja wygląda na Słowacji - 98% wolumenu opakowań kaucyjnych trafia do zbiórki automatycznej. To oznacza, że recyklomaty wykazują znacznie większą efektywność i pojemność, a sklepy z tymi urządzeniami są częściej wybierane przez konsumentów. Pamiętajmy o specyfice naszego kraju i bardzo zróżnicowanej infrastrukturze sklepowej. Przykładowo w mniejszych miejscowościach i na wsiach, gdzie lokalne sklepy sprzedają znacznie mniej napojów, zbiórka ręczna będzie wystarczająca - dodaje Anna Sapota.
Sklep, który będzie przyjmował opakowania ręcznie przy kasie, będzie je przechowywał i przekazywał operatorowi systemu kaucyjnego w niezmienionej formie. To oznacza, że nie mogą być zgniecione lub zniszczone, a logo i kod na etykiecie powinien być dobrze widoczny. Zebrane przez pracownika sklepu opakowania trafią do operatora, który przeliczy je ponownie i rozliczy. W przypadku zbiórki automatycznej to recyklomat wykona pracę za pracownika sklepu - przeskanuje produkt, sprasuje i umieści w wyznaczonym, wewnętrznym koszu. Sklep, decydując się na taki rodzaj zbiórki, powinien uwzględnić dobrze widoczne i komfortowe dla klienta miejsce, w którym ma stanąć urządzenie oraz odpowiednio je do tego przygotować, czyli zapewnić równe podłoże i ewentualnie dodatkowe zaplecze oraz dostosować instalację elektryczną i połączenie internetowe.
- Nowe rynki, które wdrażają system kaucyjny mają naturalną tendencję do zaniżania swoich potrzeb, zakładając niższe poziomy zbieranych opakowań. Bazując na naszych doświadczeniach, sklepy odpowiednio przygotowane i we właściwym czasie, mogą zbierać o 20% więcej niż liczba sprzedawanych przez nie napojów - mówi Konrad Robak, managing director w Tomra Collection Polska. - Projektując inwestycje w technologię do zbierania opakowań, warto brać pod uwagę szerszą perspektywę i korzyści, jakie ona ze sobą przyniesie w przyszłości. Im większa zasobność urządzenia, tym bardziej płynne jej działanie i mniejsze przestoje w pracy spowodowane chociażby opróżnianiem koszy. W weekendy czy w okresach przedświątecznych, kiedy klientów jest więcej, taka efektywność pozwoli uniknąć ich frustracji, kiedy zastaną w sklepie niedziałające urządzenie. Ponadto recyklomat o większej pojemności może stanowić pewnego rodzaju magazyn - opakowania mogą być przechowywane wewnątrz maszyny, zamiast lokować je na zapleczu sklepu. Warto zwrócić uwagę na elastyczność doboru urządzenia pod kątem możliwych zmian w zakresie systemu kaucyjnego czy rozwiązań, jakie zostaną dodane do niego na późniejszych etapach - dodaje Konrad Robak.
Recyklomat wydaje voucher z wysokością kaucji, który można wymienić na gotówkę. Jednak oferuje też inną możliwość, jak elektroniczna wypłata na aplikację lojalnościową, czy też pozwala przekazać kwotę na cel charytatywny.
- Polska, na tle innych krajów Europy, jest bardzo zaawansowana w zakresie wykorzystywania nowych technologii i cyfrowej infrastruktury. Spodziewamy się zatem dużego zainteresowania korzystaniem z lolajnościowych aplikacji i cyfrowym gospodarowaniem kaucją - mówi Konrad Robak.