Jak wynika z raportu finansowego opublikowanego przez austriackiego producenta chemikaliów, poliolefin i nawozów, w drugim kwartale br. nastąpiła poprawa wyników finansowych spółki. Mimo nieznacznie niższych przychodów ze sprzedaży, które wyniosły w tym okresie 1,976 mld euro, zysk netto wzrósł do 83 mln euro, co oznacza poprawę o 36 proc. w porównaniu z I kw. br. Jednak w porównaniu z drugim kwartałem 2012 roku zysk netto był niższy o 29 mln euro (spadek o 26 proc.) i aż o 85 mln euro niższy niż w II kw. 2011 roku (spadek o 51 proc.). W pierwszej połowie br. zysk netto był o 43 proc. niższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego i wyniósł 144 mln euro.
Przedstawiciele spółki tłumaczą, iż spadek zysków zauważalny w półrocznej perspektywie jest przede wszystkim wynikiem dominacji podaży nad popytem na rynku poliolefin.
- Nie oczekujemy w najbliższym czasie poprawy na europejskim rynku poliolefin - powiedział Mark Garrett, dyrektor generalny spółki. - Musimy kontynuować umacnianie naszej pozycji na rynku poprzez podjęcie koniecznych decyzji, jak m.in. zamknięcie zakładów HDPE w Burghausen w 2014 roku. Optymalizacji europejskiego sektora poliolefin będzie towarzyszył rozwój naszego segmentu nawozowego oraz rozwój kompleksu Borouge.
Zauważalne ożywienie w drugim kwartale br. było właśnie skutkiem dobrych wyników osiągniętych w działach nawozów i chemikaliów oraz zwiększeniem zysków dzięki rekordowej produkcji etanu w kompleksie Borouge w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Można się spodziewać, że inwestycje poczynione w dziale petrochemii zwrócą się szybko, bowiem w 2014 roku zostanie zakończony kolejny etap rozbudowy petrochemii. Z kolei w dziale nawozów umocnienie pozycji Borealisa wynika z nabycia od grupy Total największej francuskiej spółki działającej w tej branży - GPN SA oraz przejęcia pakietu większościowego w spółce Rosier SA.