Nowa szata graficzna - ugruntowany minimalizm
- Nawiązujemy do historycznych plakatów MSV, które mają nieprawdopodobną kontynuację. Wszystkie zawierają motyw koła zębatego, typowy kolor, strzałki oraz charakterystyczną typografię. Z tego punktu wychodzimy i nakładamy na niego współczesną estetykę. Za najważniejsze uważam to, że wprowadzamy funkcjonalny system modułowy dla różnych formatów druku i środowiska online. Ułatwi to projektowanie poszczególnych aplikacji oraz dopomoże jaśniejszej identyfikacji wizualnej MSV - wyjaśnił autor projektu Mikuláš Macháček.Nowy styl wizualizacji to efekt otwartego konkursu graficznego, podobnie jak kultowe plakaty MSV od lat sześćdziesiątych do osiemdziesiątych. Z 25 nadesłanych projektów jury wybrało prostą oraz ponadczasową grafikę w minimalistycznym stylu, na który światowa i ugruntowana marka MSV może sobie pozwolić.
- Zwycięski projekt łączy w sobie tradycję wysokiej jakości projektowania graficznego, z której słynęły w przeszłości Targi MSV, z nowoczesną typografią uzupełnioną charakterystycznym elementem marki koła zębatego, który jest tradycyjną marką targów - wyjaśnił werdykt jury jego członek Rostislav Koryčánek, kurator Galerii Morawskiej w Brnie.
Zadowoleni są również pomysłodawcy konkursu, ponieważ nowa szata graficzna jest bardzo czytelna oraz zrozumiała. - Celem konkursu oraz naszym zamierzeniem nie było to, żeby znaleźć plakat "retro", który będzie przypominać tylko historię targów. Naszym celem było znalezienie nowoczesnej, ponadczasowej grafiki dla ważnego wydarzenia, które w Europie Środkowej nie ma sobie równych. Wierzę, że się to udało - powiedział dyrektor generalny Targów Brneńskich Jiří Kuliš.
Pawilon czechosłowacki z unikatową retro wystawą ikon przemysłowych
W setną rocznicę powstania Czechosłowacji wybór kraju partnerskiego MSV padł oczywiście na Słowację, która pieczołowicie się do tej roli przygotowuje. Oficjalna słowacka ekspozycja zajmie powierzchnię 500 metrów kwadratowych w pawilonie A1, który z okazji targów MSV symbolicznie "przywdzieje" czechosłowackie barwy. Kolejne 1000 metrów kwadratowych wypełni retrospektywna wystawa legendarnych, czechosłowackich produktów przemysłowych, które związane są z historią targów. W sumie zaprezentowanych zostanie około sto opowieści o kultowych produktach, znanych markach oraz wybitnych osobistościach.- Wystawa z jednej strony ma być retrospekcją tych najbardziej kultowych produktów, ale ma również pokazać, jak daleko oba kraje zaszły i jaki niesamowity potencjał innowacyjny jest w nich dzisiaj. Poszczególne produkty - nawet jeśli są to auta, samoloty czy obrabiarki - chcielibyśmy zaprezentować w nowych kontekstach jednocześnie podkreślając jakim fenomenem były i do dziś są Międzynarodowe Targi Maszynowe - powiedział szef marketingu i komunikacji Targów Brneńskich Jiří Smetana.
Kompletowanie eksponatów to proces złożony. Niektóre wypożyczane są z firm, inne z muzeów czy zbiorów prywatnych. Dla większości ich właścicieli udział w tej wystawie to zaszczyt. Ponieważ produkty ilustrują długą historię Targów MSV, reprezentują również branże, które dziś nie są już obecne w nomenklaturze targów i nie będą dostępne w innych pawilonach. Ale przede wszystkim będzie to niepowtarzalna okazja ponieważ wystawa będzie otwarta tylko pięć dni podczas trwania Targów MSV.