Grupa Azoty jest pierwszą firmą z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, której prezes znalazł się na liście czterdziestu najbardziej wpływowych dyrektorów zarządzających firm na światowym rynku chemicznym ICIS Top 40 Power Players 2015. Spółka została także uznana przez międzynarodową firmę doradczą Boston Consulting Group za jedną z najatrakcyjniejszych spółek chemicznych na świecie dla inwestorów.Na liście ICIS Top 40 Power Players 2015 prezesa Grupy Azoty, Paweł Jarczewski, zają 32. miejsce, plasując się tuż za CEO koncernu Evonik, Klausem Engelem, i przed wiceprezesem Shell Chemicals, Grahamem van’t Hoffem.
Redakcja doceniła dynamiczny rozwój firmy i wysoką jakość zarządzania Grupy Azoty, podkreślając w uzasadnieniu, że kapitalizacja rynkowa spółki przekroczyła w 2015 po raz pierwszy 10 mld zł (2,4 mld euro). Ponadto spółka regularnie notuje bardzo dobre wyniki finansowe, prezentując stabilny cash flow i "zdrowy" bilans.
- To wyróżnienie dla całej rodziny Grupy Azoty - nie tylko dla zarządu głównej spółki, ale dla wszystkich podmiotów, które w nią weszły w wyniku trwającej konsolidacji polskiej chemii - skomentował wyróżnienie Paweł Jarczewski, prezes Grupy Azoty.
Independent Chemical Information Service (ICIS) to największy na świecie dostawca informacji o rynku petrochemicznym. Pełna lista została opublikowana w najnowszym wydaniu magazynu ICIS Chemical Business i jest dostępna online.
Grupa Azoty znalazła się także na opublikowanej przez Boston Consulting Group liście 10 najatrakcyjniejszych dla inwestorów spółek chemicznych świata. Firma zajęła w zestawieniu 5. miejsce (2. w Europie). Ranking otworzył szwedzki Hexpol przed japońskim Nippon Paint i chińskim Pengxin International Mining.
Raport "Value Creation in Chemicals 2015" został oparty na wyliczeniach całkowitej stopy zwrotu (TSR – Total Shareholder Return), na którą składa się wartość wypłaconej dywidendy oraz zmiana wyceny akcji. Polskie spółki wyróżniły się pod względem TSR wypracowanego na przestrzeni ostatnich 5 lat . W tym czasie mediana TSR dla światowego rynku chemicznego wyniosła 13 proc., tymczasem w przypadku Grupy Azoty - aż 41 proc.
Analitycy zauważają, że pozycja polskich firm potwierdza udaną transformację sektora chemicznego na przestrzeni ostatnich lat. To efekt inwestycji w nowoczesne rozwiązania technologiczne oraz dobrze przeprowadzonego procesu integracji połączonego z poprawą efektywności. Globalnym koncernom trudno jest osiągać satysfakcjonujące wyniki, szczególnie, jeśli dużo zainwestowały na rynkach wschodzących. Polska, ze swoim położeniem w sercu Europy, szlakami handlowymi i silną gospodarką, okazuje się wyjątkowo stabilnym i perspektywicznym rynkiem. Według autorów raportu, zachodnie spółki inwestujące w Chinach, Ameryce Łacińskiej i regionie Azji i Pacyfiku w obliczu spowolnienia gospodarczego będą musiały zmieniać strategię swojego działania. Autorzy podkreślają, że kluczem do sukcesu w branży chemicznej jest bezpośredni dostęp do lokalnych rynków, otwartość na dynamiczne wprowadzanie zmian w firmie i większa decentralizacja procesu podejmowania decyzji.
Boston Consulting Group (BCG) to globalna firma konsultingowa i doradcza w zakresie strategii biznesowej. Pełny raport dostępny jest na stronie internetowej BCG.
