Rozmowa z Krzysztofem Wilkiem, prezesem firmy Koltex Recycling Systems.
Czy uprawnionym będzie stwierdzenie, że Koltex Plastic Recycling Systems istnieje na rynku już 35 lat? Proszę powiedzieć, czym zajmuje się firma i jakie były jej początki.
Koltex PRS wiele może powiedzieć o branży recyklingu, ponieważ swoją działalność związaną z przetwórstwem tworzyw sztucznych zaczął w 1988 r. Znajomość tworzyw oraz dotyczące ich technologie recyklingu firma szlifowała przez wiele lat, doskonaląc się na każdym etapie przetwórstwa. Dzisiejsze realia na rynku tworzyw oraz konieczność sprostania ogromnym wymaganiom branży spowodowały istotny skok technologiczny, jakiego doświadczamy w zakresie produkcji naszych maszyn. Dzieje się tak również ze względu na potrzeby naszych klientów oraz dużą różnorodność materiałów, jakimi są polimery, które zawierają często liczne zanieczyszczenia i niebezpieczne dodatki. Stanowi to dla nas, jako producenta kompletnych systemów do recyklingu, szczególne wyzwanie w technologii przetwórstwa.
Recykling, który istnieje w nazwie państwa firmy, nie należy do branż mających w Polsce przesadnie długą historię. Jak wyglądało otoczenie rynkowe, w którym funkcjonował Koltex w początkach swojej działalności?
Działalność w przetwórstwie zapoczątkował Krzysztof Mitura. Lata 90. były czasem rozwoju prywatnych przedsiębiorstw; również wtedy prezes Mitura zakupił swoją pierwszą maszynę do folii, która pozwoliła rozpocząć produkcję jednorazowych rękawic foliowych. Oczywiście była to firma w skali mikro z siedzibą, mówiąc potocznie, w garażu. W dalszej kolejności prezes zdecydował się na zakup zgrzewarki do reklamówek, dzięki czemu rozpoczął handel wyrobami foliowymi. W tym okresie był on osobiście zaangażowany zarówno w transport, jak i sprzedaż wyrobów.
Dostępność surowców była w tym czasie mocno ograniczona, co stanowiło spore wyzwanie w prowadzeniu tego rodzaju działalności. Z tego powodu prezes zdecydował się kupić pierwszą maszynę do recyklingu, na własne potrzeby. Branża tworzyw sztucznych w sektorze prywatnym w Polsce miała wtedy swoje początki. Przez wiele lat prezes działał aktywnie, dostarczając park maszynowy do wielu firm recyklingowych oraz producentów folii, przyczyniając się tym samym do rozwoju branży recyklingu. Nie była to z pewnością łatwa misja, ale dała możliwość zdobycia ogromnego doświadczenia tak potrzebnego w tej branży.
Krzysztof Wilk, prezes Koltex Plastic Recycling Systems
A jak wygląda Koltex PRS obecnie?
Dziś Koltex PRS łączy według nas wszystkie najważniejsze w biznesie cechy: wieloletnie doświadczenie z innowacyjnymi technologiami oraz nowoczesnymi technikami zarządzania firmą, których jesteśmy autorami jako nowi członkowie zarządu.
Skupiamy się na budowie maszyn i urządzeń, czyli bardzo wymagającej gałęzi branży. W znacznym stopniu opieramy się na filozofii kompleksowego zarządzania jakością TQM. Diagnozujemy oraz pracujemy nad ciągłym doskonaleniem technologii produktu opartym na oczekiwaniach klienta. Wdrożyliśmy również w firmie oprogramowanie ERP, które integruje całość procesów produkcji, usprawniając działanie wszystkich działów przedsiębiorstwa.
Przemysł maszynowy musi sprostać oczekiwaniom klientów, którzy zmuszeni są zmierzyć się z niełatwą sytuacją na rynku. Wymaga ona zastosowania nowoczesnych technologii uwzględniających energooszczędne rozwiązania, jak i ciągłe podnoszenie jakości recyklatów. Mając to na uwadze, staramy się zapewnić najlepsze aplikacje w naszych urządzeniach. Dla nas wiąże się to z koniecznością prowadzenia firmy w sposób zrównoważony i innowacyjny.
Czy tak długi staż na wymagającym rynku jest dowodem na to, że firma z powodzeniem reagowała na zmiany zachodzące w gospodarce?
Można powiedzieć, że swój staż Koltex zawdzięcza temu, że w biznesie zawsze stawiał na partnerstwo i budowanie zaufania. Zarówno u swoich klientów, jak i u załogi firmy, która nawet w trudnych czasach tworzyła stabilny fundament i która nadal wspiera rozwój naszego przedsiębiorstwa. Dodatkowo, w aspekcie długofalowego zarządzania, firma zawsze była elastyczna w stosunku do zmian gospodarczych oraz obecnych wymagań rynku.