Niemieckie stowarzyszenie VDMA grupujące producentów maszyn przedstawia dobre wiadomości odnośnie tamtejszego rynku tworzyw sztucznych: sprzedaż niemieckich maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw i gumy rośnie szybciej niż się tego branża spodziewała.
Wszystkie wskaźniki oraz co równie ważne nastroje producentów maszyn wskazują na jedno: na niemieckim rynku przetwórczym ponownie rozpoczął się okres silnego wzrostu, przekraczającego przewidywania jakie były czynione jeszcze kilka miesięcy temu. W ostatnim roku branża zanotowała wedle szacunków VDMA 17 proc. wzrost wartości sprzedaży. Tymczasem jeszcze jesienią podczas targów K 2010 VDMA przyznawała, że poziom wzrostu może osiągnąć poziom 10 – 15 proc. Okazało się jak widać, że było jeszcze lepiej.
Sprzedaż wewnętrzna podskoczyła o 10 proc., podczas gdy zamówienia kierowane za granicę wzrosły o 19 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Słabsza niż można się było spodziewać była jedynie sprzedaż prowadzona do krajów strefy euro, która zwiększyła się o 9 proc. Jednym z najważniejszych odbiorców niemieckich producentów jak zwykle okazała się Polska, plasująca się tradycyjnie w pierwszej szóstce największych odbiorców niemieckich maszyn do przetwórstwa. Największa sprzedaż prowadzona byłą do Chin, potem do Stanów Zjednoczonych i Indii.
Produkcja maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw jest w tej chwili jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi przemysłu u naszych zachodnich sąsiadów. Jednak mimo optymistycznych trendów daleko niemieckiej branży maszynowej do poziomu sprzedaży zanotowanego w 2008 r. Wtedy to niemieckie firmy sprzedały maszyny za 5,6 mln euro, podczas gdy w ostatnim roku ta sprzedaż osiągnęła wartość 4,5 mld euro.