Najnowszy raport na temat cyrkularności branży tworzyw sztucznych w Europie potwierdza znaczący postęp, ale i ukazuje wyzwania na drodze do celów gospodarki obiegu zamkniętego. Polska - z dopiero tworzonym systemem kaucyjnym i niewydolnym systemem rozszerzonej odpowiedzialność producenta - pozostaje w tyle na tle średnich wyników europejskich, ale pilne działania zwiększające dostępność cyrkularnych surowców są niezbędne na całym kontynencie.
Cyrkularne tworzywa sztuczne stanowią obecnie 13,5% wszystkich tworzyw wykorzystywanych do produkcji plastikowych wyrobów i części w Europie - wskazuje najnowsza edycja wydawanego co dwa lata raportu stowarzyszenia Plastics Europe „Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym - analiza sytuacji w Europie”. Tym samym europejski system tworzyw sztucznych jest w połowie drogi do osiągnięcia pośredniego celu wyznaczonego w mapie drogowej The Plastics Transition, zakładającego wykorzystanie cyrkularnych surowców w nowych produktach na poziomie 25% do 2030 roku. Z raportu wynika także, że w Europie po raz pierwszy więcej odpadów tworzyw sztucznych zostało poddanych recyklingowi (w sumie 26,9% ) niż trafiło na składowiska.
Dane dla Polski plasują się poniżej średniej europejskiej. W nowych produktach i częściach z tworzyw sztucznych 10,2% surowców pochodziło ze źródeł cyrkularnych. Poziom recyklingu tworzyw sztucznych w Polsce w 2022 roku wyniósł natomiast 21,2% (co odpowiada 542 tys. tonom odpadów tworzyw poddanych recyklingowi). - Mimo że poziom recyklingu w Polsce jest poniżej europejskiej średniej, to trend jest wzrostowy. W porównaniu do 2018 roku poziom recyklingu wzrósł o 8,7% - komentuje dane Anna Kozera-Szałkowska, dyrektor zarządzająca Fundacji PlasticsEurope Polska, polskiego oddziału europejskiego stowarzyszenia.
Raport nakreśla jednocześnie kilka głównych wyzwań, które osłabiają cyrkularny postęp europejskiego systemu tworzyw sztucznych. Należą do nich m.in. rosnące (o 15% od 2018 r.) ilości odpadów tworzyw sztucznych poddawanych spaleniu z odzyskiem energii, podczas gdy spora część tych odpadów mogłaby trafić do recyklingu. W Polsce wzrost ten jest jeszcze większy i wynosi o 24% więcej, niż w 2018 roku. Tymczasem, jak podkreśla Anna Kozera-Szałkowska, branża recyklingu od lat boryka się z brakiem surowca. Bez pilnych działań pozwalających zwiększyć dostępność cyrkularnych surowców nie będzie można utrzymać obecnego tempa postępu i zrealizować ani odgórnych europejskich, ani oddolnych branżowych celów cyrkularności.
Z raportu wynika, że w 2022 roku w Europie cyrkularne tworzywa sztuczne były produkowane z uwzględnieniem kilku źródeł surowca. Głównym z nich był odpady tworzyw przetworzone w recyklingu mechanicznym (13,2%), za 1% odpowiadały surowce pochodzenia biologicznego, a 0,1% pochodziło z recyklingu chemicznego. Dane pokazują także, jak wykorzystanie cyrkularnych tworzyw sztucznych różni się w zależności od danego sektora przemysłu. Największy popyt występuje w sektorze opakowań, budownictwie i rolnictwie. Na ich tle inne sektory, w tym motoryzacja oraz elektronika i elektronika, pozostają w tyle. - Niezbędny do sprostania rosnącemu zapotrzebowania na cyrkularne tworzywa, w tym do osiągnięcia obowiązkowych celów w zakresie zawartości recyklatów zwłaszcza w branżach wymagających materiałów najwyższej jakości, jest rozwój recyklingu chemicznego jako technologii uzupełniającej recykling mechaniczny. Do podjęcia niezbędnych inwestycji w tym zakresie potrzebne jest prawne umocowanie tej technologii recyklingu, wraz z modelem bilansu masy z wyłączeniem wykorzystania na cele paliwowe - podkreśla Kozera-Szałkowska.
Wśród niepokojących wniosków z raportu należy wymienić fakt, że udział Europy w światowej produkcji tworzyw sztucznych spadł z 22% (2006 r.) do 14% (2022 r.). Europa staje się w coraz większym stopniu zależna od importu, a jej zdolność do inwestowania w cyrkularność systemu tworzyw sztucznych i wspierania transformacji sektorów opierających się na tych materiałach słabnie. - Europejski system tworzyw sztucznych jest zbyt duży, złożony i wzajemnie powiązany, aby jakakolwiek jego część mogła samodzielnie stworzyć konkurencyjną gałąź o obiegu zamkniętym i zerowych emisjach netto. Dlatego wzywamy Komisję Europejską do pilnego zainicjowania dialogu Clean Transition Dialogue, aby wspólnie przyjrzeć się przeszkodom i rozwiązaniom umożliwiającym stworzenie cyrkularnego i konkurencyjnego systemu tworzyw sztucznych w Europie - podsumowuje Virginia Janssens, dyrektor zarządzająca Plastics Europe.