Większość lakierowanych tworzyw sztucznych, jak polistyren (PS), akrylonitrylo-butadieno-styren (ABS) oraz poliwęglany (PC), to materiały amorficzne umożliwiające dobre wniknięcie lakieru w pory powierzchni pod warunkiem ich otwarcia przy użyciu właściwego rozpuszczalnika.
Niestety wszystkie te tworzywa topią się i deformują w procesie lakierowania proszkowego, ponieważ nie są odporne na wysokie temperatury stosowane na etapie utwardzania powłoki lakierniczej: polistyren mięknie już w temperaturze poniżej 90 st. C, a ABS w 115 st. C.
Wielu lakierników podejmowało próby lakierowania proszkowego elementów plastikowych na zlecenie klientów, jednak ku swemu rozczarowaniu po fazie termoutwardzania z pieca wyjmowali elementy o całkowicie innym rozmiarze lub kształcie.
Co gorsze, niektórych elementów w ogóle nie dawało się wyjąć z pieca, gdyż już w trakcie procesu przybierały one postać płynną i skapywały na podłogę.
W trakcie termoutwardzania miękną lub topią się także materiały półkrystaliczne, jak nylon (PA) i polipropylen (PP). Są i takie materiały, które po zastosowaniu odpowiedniego wypełnienia są w stanie wytrzymać temperatury stosowane do utwardzania lakierów proszkowych.
Jednak wypełnienia te mają pewne wady: wpływają na ciężar elementów, na własności wytwarzanych elementów poszycia, a nawet na ostateczny wygląd powłoki lakierniczej, przez którą mogą prześwitywać.
Trzy metody lakierowania proszkowego
Na szczęście już dziś istnieje kilka tworzyw, takich jak nylon z wypełnieniem szklanym (GF-PA), polieteroimid (PEI) i polioksyfenylen (PPE), które mogą wytrzymać temperatury utwardzania powłok proszkowych.Mając na uwadze duży potencjał tych materiałów, producenci poszerzyli zakres swoich wymagań, dążąc do zastosowania ich w produkcji mebli biurowych i urządzeń AGD, gdzie lakierowanie proszkowe stało się standardem.
Teraz, gdy mamy już do dyspozycji nowe materiały, punkt ciężkości badań został przeniesiony na znalezienie jak najlepszych metod nanoszenia powłok proszkowych.
Powoli z dostępnych możliwości wyłoniły się trzy zasadnicze metody nanoszenia, każda z nich pozwala w pewien sposób lakierować proszkowo określone rodzaje tworzyw – tych mianowicie, które mogą znieść temperaturę utwardzania przynajmniej przez 30 minut.
Po pierwsze stosowano warstwę podkładową, której zadaniem było nadanie powierzchni elementu z izolującego tworzywa własności przewodzących, aby umożliwić przyleganie proszku. Proces ten ma pewne wady, wymaga bowiem naniesienia podkładu na mokro i utwardzenia go jeszcze przed lakierowaniem proszkowym.