Działanie etykiety polega na tym, że zabarwia się ona i jednocześnie staje całkowicie nieprzejrzysta w momencie gdy produkt traci przydatność do spożycia. Przydatność ta jest monitorowana na wskaźnikach bazujących na zmianie barwy, która może następować w sposób ciągły, np. w przypadku określenia dawki cieplnej jaką otrzyma produkt podczas transportu i przechowywania. Warto jednak wiedzieć, że indykatory zwracają uwagę nie tylko na temperaturę, ale i na czas jej oddziaływania. Oznacza to, że krótkotrwałe podwyższenie temperatury, które nie ma wpływu na jakość temperatury nie powoduje zmiany barwy indykatora.
Choć indykatory to myśl technologiczna, która przyszła do Polski z zagranicy, to jednak od jakiegoś czasu także rodzimi producenci zaczynają się specjalizować w tego typu udoskonaleniach oferowanych sektorowi opakowaniowemu.
Przykładem niech będzie gdańska firma Invenview i opracowane przez nią indykatory Coolid. Są to inteligentne etykiety informujące o jakości i długości życia produktu, do którego jest ona zaaplikowana. Temperatury krytyczne, po których przekroczeniu na indykatorze występuje wskazanie mogą być dowolnie ustalone w zakresie od - 18 st. C do 0 st. C.
Jeśli chodzi o zestawienie najbardziej popularnych wskaźników używanych w opakowaniach inteligentnych wraz z ich zastosowaniem, to w przemyśle spożywczym dominują wskaźniki tlenowe: barwniki redox lub wskaźniki pH. Przy ochronie przy zbyt niskich temperaturach pomocne są wskaźniki temperaturowe, np. ciecz wskaźnikowa. Wskaźniki temperaturowo-czasowe to z kolei przechowywanie i transport chłodniczy. Dla opakowań tekturowych doskonale nadają się natomiast specjalne wskaźniki otwarcia w postaci odpowiednich taśm.