Według wyników podanych przez Polski Związek Faktorów obroty firm faktoringowych rosną z roku na rok. Oznacza to, że faktoring staje się zjawiskiem coraz bardziej widocznym w gospodarce i coraz chętniej akceptowanym jako rozwiązanie dla firm potrzebujących szybkiego zastrzyku gotówki.
O rosnącym zainteresowaniu faktoringu świadczy przede wszystkim fakt, iż liczba klientów w stosunku do roku 2009 się podwoiła, w roku 2010 było już 3210 klientów natomiast w 2009 było ich 1620.
W dalszym jednak ciągu po faktoring sięgają te same branże : dystrybucja stali, FMCG, hutnictwo, meble i produkty z drewna, budownictwo, akcesoria i części samochodowe, chemia, przemysł elektroniczny, AGD i RTV. W związku z tym dalszy rozwój faktoringu powinien opierać o coś więcej niż organiczny wzrost klientów już korzystających z tej usługi.
Zdaniem Krzysztofa Kuniewicza z Bibby Financial Service perspektyw rozwoju rynku należy szukać w nowych metodach docierania do firm i dalszej edukacji rynku – w tym także samych faktorów. - Atmosfera silnej konkurencji cenowej pokazuje wyraźną determinację faktorów do zdobycia jak najszerszego fragmentu rynku. Pojawia się tu jednak pytanie o to, jak daleko można pójść tą drogą. Czy kiedy faktoring będzie kosztował tyle samo co kredyt, ktoś będzie jeszcze pamiętał o jego podstawowej funkcji, jaka jest zwiększenie dostępu do środków obrotowych? Cena ta, to przede wszystkim koszt droższych narzędzi kontroli ryzyka niż w przypadku zwykłego kredytu - mówi Krzysztof Kuniewicz.
W związku z tym, iż jedynie 0,1 proc. wszystkich firm zarejestrowanych w systemie REGON jest dużymi firmami i korporacjami, a reszta to mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, oferta faktorów kierowana jest właśnie do tej grupy. Należy jednak pamiętać, iż segment ten jest szczególne czuły na tendencje i wahania rynkowe jak również potrzebuje indywidualnego podejścia do każdorazowej sytuacji.
- W Bibby Financial Services nieustannie stawiamy na edukację. Znaczącym zadaniem, jest wyjaśnienie, iż faktoring to nie tylko finansowanie, ale także szereg usług dodatkowych. Przedsiębiorcy przychodzą do faktora po pieniądze i dlatego zawsze porównują ich koszt z kredytem. Zwykle to, co decyduje o związaniu się z faktorem na dłużej to jakość obsługi, poczucie bezpieczeństwa biznesu i elastyczność w momencie zwiększenia zapotrzebowania na środki obrotowe.
- Kolejne miesiące i lata rozwoju faktoringu będą musiały przynieść silniejszy podział oferty na usługi dla klientów mniej ryzykownych i ceniących niższy koszt finansowania i klientów doceniających większy apetyt na ryzyko, szybkość działania i większe dopasowanie usługi do indywidualnych potrzeb - tłumaczy dalej Krzysztof Kuniewicz.
Bibby Financial Services Sp. z o.o.
Wdrażanie rozwiązań poprawiających płynność finansową przedsiębiorstw: faktoring, zarządzanie należnościami, weryfikacja odbiorcy, przejęcie ryzyka
Polska