W dniach 27 października – 3 listopada w Düsseldorfie odbędą się targi K 2010. To największa światowa wystawa dla branży tworzyw sztucznych. Weźmie w niej udział ok. 3 tys. firm, w tym 13 z Polski. W Polsce targi na specjalnej konferencji promowali organizatorzy: firma AS Messe. Z kolei w naszym serwisie Plastech.pl można już kupić tańsze bilety na K 2010.Konferencja odbyła się w Warszawie, ze strony AS Messe pojawiła się Petra Cullmann, dyrektor K 2010. Prezentujemy treść jej wystąpienia.
Petra Cullmann: - Tworzywa sztuczne i kauczuk stały się niezbędnym elementem codziennego życia. Trudno sobie wyobrazić samochody i samoloty, komputery, telefony i telewizję, budownictwo, sport i rekreację oraz opakowania bez tworzyw sztucznych. Materiały te mają wielkie znaczenie w żywieniu i higienie człowieka oraz w nowoczesnej medycynie.
Pomimo szerokiego rozpowszechnienia samych tworzyw branża jest młoda, dynamiczna i innowacyjna. Charakteryzują ją nowe produkty, technologie, zastosowania, ale też coraz ostrzejsza konkurencja. Producenci tworzyw, przetwórcy, producenci maszyn do tworzyw i gumy oraz wszyscy podejmujący decyzje potrzebują zatem solidnej bazy w postaci międzynarodowych targów, platformy informacyjnej i komunikacyjnej. Te wiodące targi to właśnie K w Düsseldorfie.
Owocne partnerstwo, jakie łączy przemysł tworzyw sztucznych i kauczuku z Messe Düsseldorf, zaczęło się w 1952 r. Pomimo napiętej sytuacji gospodarczej przedsiębiorstwa z wszystkich kontynentów stawiają na K 2010. Dobrze widać to po ilości przyjętych już zgłoszeń: wszystkie 19 hal wystawowych jest już zajęte, na liście wystawców nie brakuje nikogo z branżowej czołówki. Oznacza to, że około 3 tys. przedsiębiorstw weźmie udział w tegorocznych targach K, które odbędą się od 27 października do 3 listopada. Łączna powierzchnia wystawowa netto wyniesie ponad 160 tys. mkw.
Ożywione zainteresowanie świadczy o tym, że także w trudnych czasach wystawcy uznali za absolutnie konieczne pokazanie się na największym placu targowym w branży tworzyw. Pewnik ten odnosi się także do fachowych gości. Na K 2010 oczekuje się bowiem ponad 200 tys. zwiedzających z całego świata.
Klarowna struktura targów
Klarowna struktura targów K 2010 sprawia, że pomimo swojej wielkości targi są bardzo przejrzyste i umożliwiają każdemu uzyskanie potrzebnych informacji.
Struktura K 2010 przedstawia się następująco:
- Producenci maszyn i urządzeń są tradycyjnie największą grupą wystawców na K i zajmą hale od 1 do 4 oraz od 9 do 17, co stanowi około 2/3 całej powierzchni wystawowej.
- Oferenci surowców, półproduktów i elementów technicznych wystawiać będą się w halach od 5 do 8a. Hala 8b położona pomiędzy poszczególnymi grupami tematycznymi pomieści m.in. wspólną ekspozycję przemysłu chińskiego i zaprezentuje eksponaty wszystkich kategorii.
- Oferta wystawców uzupełniona będzie o aspekt przyszłościowy w postaci wystawy specjalnej „Visions in Polymers“. W codziennych panelach dyskusyjnych renomowani naukowcy i doświadczeni praktycy zajmować się będą m.in. takimi problemami, jak wyglądać będzie nasze życie codzienne za 20 lat? Jaki wkład w rozwiązanie najważniejszych problemów mogą wnieść tworzywa sztuczne? Jakie możliwości zastosowań, które dzisiaj są jedynie wizją, zostaną wdrożone w ciągu kolejnych dwóch dziesięcioleci?
Na podstawie przykładów z różnych dziedzin życia wywnioskować będzie można, jakie trendy rozwojowe będą realizowane i jakie innowacje szykuje przemysł. Szczególna uwaga zwrócona będzie na sprawy efektywności energetycznej i oszczędnego wykorzystania zasobów. Za organizację wystawy specjalnej odpowiedzialny będzie niemiecki przemysł tworzyw sztucznych pod kierownictwem PlasticsEurope Deutschland oraz Messe Düsseldorf.
Jak żadne inne targi tworzyw sztucznych i kauczuku, K 2010 oferuje największą i najpełniejszą paletę idei i produktów. Gwarancją, że wszystkie tematy składowe zaprezentowane będą na światowym poziomie, jest międzynarodowe pochodzenie wystawców. Zgłosiły się firmy ze wszystkich kontynentów. Szczególnie mocno reprezentowani będą uczestnicy z Niemiec, Włoch, Austrii, Szwajcarii i USA, Chin, Tajwanu i Indii. Wśród nich są zarówno liderzy rynku światowego jak i liczni nowicjusze.
