Wiele polskich sklepów wciąż nie wywiązuje się z przestrzegania przepisów związanych z gospodarowaniem odpadami opakowaniowymi. Najczęściej popełniane błędy to brak lub niekompletność ustawowo wymaganych informacji o odpadach opakowaniowych oraz systemach ich zbiórki zamieszczonych w obrębie sklepu, a także niekorzystna lokalizacja kontenerów do selektywnej zbiórki i niewystarczające rozmiary. Tymczasem dzięki właściwej segregacji można zarobić, np. na opakowaniach zbiorczych.
Przypomnijmy, że wymagania jakim muszą sprostać opakowania ze względu na zasady ochrony środowiska oraz sposoby postępowania z nimi zapewniające ochronę zdrowia i życia ludzi oraz ochronę środowiska zostały określone w ustawie o opakowaniach i materiałach opakowaniowych.
Z przywołanego aktu prawnego wynika, że opakowania powinny być oznaczone bezpośrednio lub na etykiecie w sposób wyraźny i czytelny oraz trwały. Oznaczenie to określa materiał, z którego jest wykonane opakowanie, możliwość jego wielokrotnego użytku oraz przydatność do recyklingu.
Znajomość oznaczeń jest konieczna, gdyż segregacja polega na grupowaniu według materiałów, z których jest wykonane.
Jednocześnie, docelowo do 31 grudnia 2007 r., nałożono na producentów produktów trafiających na rynek w opakowaniach, specjalne obowiązki odzysku i recyklingu w stosunku do wprowadzonych na rynek opakowań: z tworzyw sztucznych (25 proc.), z aluminium do 300 l (40 proc.), z blachy białej (20 proc.), z papieru i tektury (48 proc.), ze szkła (40 proc.).
W przypadku nieuzyskania określonego poziomu odzysku i recyklingu przedsiębiorca musi uiścić opłatę produktową wyliczoną dla poszczególnych rodzajów opakowań. Przepisy mają także zastosowanie do sklepów o powierzchni powyżej 500 mkw. sprzedających towary pakowane przez siebie.
Tymczasem, o czym niedawno poinformowały Wiadomości Handlowe, całkiem spora część sklepów obowiązki związane z gospodarką odpadami opakowaniowymi traktuje "po macoszemu". To błąd, bo mając dobrze opracowaną metodę ich segregacji i zagospodarowywania można na tym zarobić.
Jaka jest skala zagadnienia? W naszym kraju działa obecnie blisko 250 hipermarketów. Wprowadzają do obrotu głównie wyroby konfekcjonowane. Tylko sieci wielkopowierzchniowe generują rocznie blisko 1 mln ton opakowań. W wyniku funkcjonowania wielkich sklepów do polskich papierni trafia blisko 180 tys. ton makulatury opakowaniowej oraz prawie 30 tys. ton folii z tworzyw sztucznych w formie opakowań transportowych.
Wiadomo, że w sklepach powstaje mnóstwo odpadów. Jak wspomniano powinny one posiadać specjalny program gospodarki odpadami. Praktyka pokazuje jednak, ze jest inaczej. Gromadzenie i sortowanie odpadów odbywa się z reguły na sklepowym zapleczu. To tam ustawia się kontenery. Z kolei produkty przeterminowane zwracane są dostawcy lub usuwane do specjalnych pojemników.