Międzynarodowa Federacja Robotyki (IFR) opublikowała najnowsze dane o rynku robotyki w 2018. Globalna sprzedaż robotów przemysłowych, w porównaniu z rokiem poprzednim, wzrosła o 6% (łączna sprzedaż w 2018 r. wyniosła 422 tys. jednostek), w Europie wzrosła o 14% do 75 560 jednostek, ustanawiając szósty rok z rzędu nowy rekord. W Europie Środkowo-Wschodniej sprzedaż spadła o 8% do 9 732 jednostek, podczas gdy w Polsce wzrosła o 40% do 2 651 jednostek. Patrząc w przyszłość, analitycy IFR przewidują, że wzrost globalny będzie kontynuowany. IFR szacuje, że od 2020 r. do 2022 r. w fabrykach na całym świecie zainstalowane zostaną prawie 2 miliony nowych robotów przemysłowych (CAGR 12%).
Polska
W 2018 r. sprzedaż robotów w Polsce wzrosła o 40%, osiągając poziom 2 651 jednostek, w porównaniu do 1 891 jednostek w 2017. Największy udział w sprzedaży w 2018 r. odnotowano w przemyśle motoryzacyjnym - 33% - 883 sprzedanych jednostek (wzrost sprzedaży o 48%). Drugie miejsce należy do przemysłu tworzyw sztucznych i produktów chemicznych posiadającego 15% udziału w rynku robotów w Polsce - 407 sprzedanych jednostek (wzrost sprzedaży o 19%), a trzecie do przemysłu metalowego i maszynowego, który odnotował 9% udział w sprzedaży - 227 sprzedanych sztuk (8% spadek sprzedaży). Tzw. gęstość robotyzacji stale rośnie. W 2018 osiągnęliśmy poziom 42 robotów na 10 000 pracowników w przemyśle produkcyjnym, w porównaniu do 36 w poprzednim roku. Od 2013 gęstość robotów w przemyśle motoryzacyjnym rosła średnio o 10% rocznie ze 117 do 189 jednostek na 10 000 pracowników; we wszystkich innych branżach gęstość robotów wynosi 29. Liczba pracujących robotów w Polsce (ang. operational stock) to na koniec 2018 r. 13 632 jednostek - o 20% więcej niż przed rokiem.
Mówiąc o zastosowaniach robotów w Polsce, w 2018 r. 1 477 jednostek pracowało przy czynnościach przeładunku i obsługi maszyn, w tym 291 przy przeładunku materiałów, 460 formowaniu tworzyw sztucznych, 187 paletyzacji, 172 pakowaniu i przemieszczaniu, 200 służy do operacji przeładunkowych obrabiarek. 440 robotów wspiera spawanie, 33 dozowanie, 98 montaż, a 10 obróbkę. 593 robotów pracuje w pozostałych, nieskategoryzowanych obszarach.
- Dane IFR potwierdzają nasze obserwacje. Widzimy w Polsce wzrost zainteresowania automatyzacją. Wpływa na to kilka czynników. Pierwszy z nich związany jest z rynkiem pracy - nasi klienci widzą rosnące koszty pracy, dotykają ich trudności ze znalezieniem pracowników, zwłaszcza w obszarze produkcji. Drugi to rosnąca świadomość na temat tego, jakie możliwości dają roboty i w jaki sposób mogą przyczynić się do poprawy konkurencyjności i wydajności produkcji. Trzeci dotyczy robotów współpracujących, dzięki którym automatyzacja stała się dostępna dla wielu nowych firm, zwłaszcza małych i średnich w wielu różnych branżach i zastosowaniach. Wszystkie te czynniki razem dają bardzo dobre perspektywy rozwoju rynku robotów w Polsce - mówi Slavoj Musilek, General Manager w regionie Europy Środkowo-Wschodniej Universal Robots.
Jeżeli gospodarka pozostanie stabilna, przy stałej ścieżce wzrostu, IFR przewiduje roczny wzrost instalacji robotów w Polsce między 15% a 20% w latach 2019-2022.
Rynek Europy i Europy Środkowo-Wschodniej
W 2018 r. gęstość robotyzacji w światowym przemyśle produkcyjnym wyniosła 99 na 10 000 pracowników. Europa jest regionem o największej liczbie robotów przypadających na pracowników - 114 jednostek. W 2018 r. sprzedaż robotów przemysłowych w Europie wzrosła o 14% do 74 965 jednostek, ustanawiając tym samym ponownie nowy rekord. Niemcy, które należą do pięciu głównych rynków robotów na świecie odpowiadają aż za 35% wszystkich instalacji w Europie. W 2018 r. w Niemczech liczba zainstalowanych robotów wzrosła o 26%, osiągając nowy szczyt – 26 723 sprzedanych jednostek. Na drugim miejscu są Włochy z udziałem 13%, następna jest Francja z 8% wszystkich instalacji w Europie. W latach 2013-2018 łączna roczna stopa wzrostu (CAGR) instalacji robotów w Europie wyniosła 12%. Na koniec 2018 r. liczbę robotów pracujących w Europie oszacowano na około 543 220 jednostek. Oznacza to wzrost o 9% w stosunku do 2017 r.
Sprzedaż robotów przemysłowych w Europie Środkowo-Wschodniej spadła o 8%. W 2018 liczba instalacji robotów w Czechach spadła o 6% do 2 725 jednostek, w porównaniu do rekordowego poziomu 2 893 w 2017 r. Z kolei instalacje robotów na Słowacji spadły o 38% do 749 jednostek. Jest to drugi rok znacznego spadku po rekordowej wartości 1 732 jednostek w 2016 roku. W Czechach, na Węgrzech i Słowacji znajduje się wiele zakładów produkujących samochody. Instalacje robotów w tych krajach zależą głównie od zapotrzebowania przemysłu motoryzacyjnego. Gęstość robotów w przemyśle motoryzacyjnym jest szczególnie wysoka na Słowacji (815 robotów na 10 000 pracowników), przewyższając wartość w Czechach (555 robotów na 10 000 pracowników).
W 2018 r. na Węgrzech zainstalowano 912 robotów przemysłowych. Oznacza to spadek o 63% w porównaniu z 2017 r. Rekordowym był 2017 z 2 470 instalacjami robotów. Był to jednak skutek jednorazowego zdarzenia lub statystycznie rzecz ujmując nietypowy rok, a za wynik odpowiadał jeden projekt z branży motoryzacyjnej. 41% wszystkich zakupionych w 2018 r. robotów trafiło do branży motoryzacyjnej.
Coboty jako osobna kategoria w raporcie IFR
Po raz pierwszy w historii IFR wyróżnia roboty współpracujące jako oddzielną kategorię robotów.
Według danych IFR liczba zainstalowanych jednostek robotów współpracujących jest jeszcze relatywnie niska. W 2018 r. było to 13 671 jednostek z ponad 422 000 wszystkich zainstalowanych robotów przemysłowych, co oznacza udział na poziomie 3,24%. Rok wcześniej zainstalowano około 11 100 cobotów z prawie 400 000 robotów przemysłowych. Od 2017 do 2018 r. roczne instalacje cobotów wzrosły zatem znacząco, bo aż o 23%.
Źródło: Universal Robots