System depozytowy rozwiązaniem problemu odpadów opakowaniowych?

System depozytowy rozwiązaniem…

Rozmowa z Robertem Szymanem, dyrektorem generalnym Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych.

Unijne przepisy, m.in. znowelizowana dyrektywa ramowa o odpadach oraz dyrektywa w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko, nakładają na Polskę określone zobowiązania, za niezrealizowanie których grożą sankcje. Czy system depozytowy może stać się remedium na polskie bolączki związane z odpadami opakowaniowymi?

Z pewnością nie, ponieważ wiele opakowań pozostanie poza tym systemem. Istotna jest świadomość konsumentów, a nie tylko ich portfele, jak to ma miejsce w systemie depozytowym. Niewątpliwie system depozytowy jest skutecznym wsparciem dla zarządzania odpadami i, jak wskazują analizy, skutecznie podwyższa poziom selektywnej zbiórki dla wszystkich frakcji materiałowych opakowań po napojach, wodzie czy piwie. Co ważniejsze, to właśnie te opakowania są szczególnie odpowiedzialne za zaśmiecanie, ze względu na ich zużycie przez konsumentów poza miejscem zamieszkania. 

Polski Związek Przetwórców Tworzyw Sztucznych wysunął projekt stworzenia zaawansowanego systemu kaucyjnego oraz systemu segregacji odpadów z wykorzystaniem maszyn revendingowych. 

Nasz pomysł zakłada możliwość włączenia do systemu innych opakowań żywnościowych, zaś znakowanie ich pozwala na separację także rodzajów polimerów, z których zostały wykonane. To może skutecznie podwyższyć i ułatwić recykling odpadów. 

System depozytowy stanowi istotne wsparcie modelu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, który powinien całościowo objąć system gospodarki odpadami opakowań. Jak wiemy, bez takiego rozwiązania nie da się osiągnąć wysokich poziomów odzysku i recyklingu w Polsce, np. w odniesieniu do butelek PET.

rs
Robert Szyman, dyrektor generalny Polskiego Związki Przetwórców Tworzyw Sztucznych

Powszechne systemy depozytowe dla opakowań po napojach istnieją w 10 krajach Europy. Jeśli są dobrze zaprojektowane, pozwalają osiągać 90% poziom zbiórki. Wydawać się zatem może, że skoro funkcjonują one u naszych sąsiadów, to wprowadzenie podobnego mechanizmu nie będzie wielkim wyzwaniem. Jak na tym tle wygląda wasza propozycja?

To prawda, jest się na kim wzorować. Wystarczy przywołać przykład naszych sąsiadów zza zachodniej granicy, gdzie taki system depozytowy świetnie funkcjonuje od lat. Jednak każdy kraj UE ma nieznacznie odmienne warunki i poszczególne rozwiązania różnią się w detalach. Mamy również możliwość wprowadzenia systemu o wyższej efektywności dla recyklingu, co zakłada nasze rozwiązanie. 

Polega ono na odpowiednim znakowaniu opakowań na liniach technologicznych producentów żywności. W oznakowaniu niewidzialnym dla oka ludzkiego, które odczytuje się z użyciem promieni UV, można zapisać typ polimeru i inne unikalne informacje użyteczne dla obrotu w systemie depozytowym. W ten sposób również automat do odbioru zużytych opakowań będzie w stanie odczytać informacje dotyczące zgodności z systemem depozytowym. Następnie tym samym sposobem można wyselekcjonować poszczególne odpady z podziałem na rodzaje polimerów. Aktualnie wdrożeniem naszego pomysłu staramy się zainteresować jak najszersze grono osób.