Wyzwania wciąż pozostają
Obok wskaźników dowodzących ogólnego postępu w zakresie cyrkularności, raport wskazuje także wyzwania, na które należy zwrócić szczególną uwagę. Na przykład spalanie z odzyskiem energii zwiększyło się o ponad 15% od 2018 r. (16 mln ton w 2022 r.), a około 25% odpadów tworzyw sztucznych w dalszym ciągu trafia na składowiska (7,6 mln ton w 2022 r.), podczas gdy spora część tych odpadów mogłaby trafić do recyklingu. Autorzy raportu podkreślają, że bez pilnych działań pozwalających zwiększyć dostępność cyrkularnych surowców nie będzie można utrzymać obecnego tempa postępu i zrealizować ani odgórnych europejskich, ani oddolnych branżowych celów cyrkularności.Wśród wyzwań sygnalizowanych w raporcie należy wymienić także powiększającą się lukę konkurencyjną pomiędzy Europą a resztą świata. Udział Europy w światowej produkcji tworzyw sztucznych spadł z 22% w 2006 r. (53,9 mln ton) - czyli od kiedy Plastics Europe zaczęło publikować dane dotyczące światowej produkcji - do 14% w 2022 r. (58,8 mln ton). Chiny, Ameryka Północna i Bliski Wschód odpowiadają kolejno za 32%, 17% i 9% produkcji. Europa staje się coraz bardziej zależna od importu surowców i wyrobów, z których część niekoniecznie spełnia unijne standardy zrównoważonego rozwoju. Zdolność europejskich producentów tworzyw sztucznych (a także wielu sektorów opierających się na tworzywach sztucznych) do inwestowania w obieg zamknięty może zostać osłabiona, stąd przywrócenie konkurencyjności europejskiego sektora tworzyw sztucznych staje się fundamentalną kwestią dla gospodarki UE.Cyrkularne tworzywa w Polsce
Według danych za 2022 r. w Polsce wyprodukowano 2365 tys. ton tworzyw sztucznych. 69,3% z nich pochodziło z surowców kopalnych, 19,2% z surowców z recyklingu odpadów pokonsumenckich, a 11,5% z surowców z recyklingu odpadów prekonsumenckich. Polscy przetwórcy wykorzystali zaś 3896 tys. ton tworzyw sztucznych, w tym 83,6% z surowców kopalnych, 10% z surowców z recyklingu odpadów pokonsumenckich, 6,2% z surowców z recyklingu odpadów prekonsumenckich oraz 0,2% z surowców biopochodnych. Łącznie w nowych produktach i częściach z tworzyw sztucznych w Polsce w 2022 r. ze źródeł cyrkularnych pochodziło 10,2% surowców.
Więcej do zrobienia w fazie end-of-life
Raport wykazał, że w Europie po raz pierwszy udział pokonsumenckich odpadów tworzyw sztucznych zebranych selektywnie był nieco wyższy niż udział odpadów zbieranych ze strumieni zmieszanych i wyniósł 50,7% (16,4 mln ton). W Polsce w dalszym ciągu więcej odpadów tworzyw trafia do odpadów zmieszanych niż do zbiórki selektywnej, której udział wynosi 43,1%. Jest to zjawisko niekorzystne i wymaga zdecydowanych działań naprawczych, zwłaszcza jeśli uwzględnimy fakt, że dla odpadów tworzyw sztucznych zbieranych selektywnie recykling osiąga w Polsce ponad 15 razy wyższy poziom niż dla odpadów ze strumieni zmieszanych.
Ciągle jeszcze zbyt dużo odpadów trafia także do spalarni i na składowiska, mimo negatywnego wpływu na środowisko tych procesów oraz utratę cennego materiału. Podczas gdy od 2018 r. w Europie spalanie z odzyskiem energii zwiększyło się o 15%, w Polsce wzrost ten był jeszcze wyższy i wyniósł o 24% więcej niż w 2018 r. Składowanie pokonsumenckich odpadów tworzyw sztucznych w Europie systematycznie spada (-6% w porównaniu do 2018 r.). Choć trend jest pozytywny, to jednak raport podkreśla, że w dalszym ciągu zbyt duże ilości odpadów tworzyw sztucznych zagospodarowywane są przez składowanie - w roku 2022 w Europie było to 25%. W Polsce natomiast wartość ta w 2022 r. wyniosła 43,6%. Co więcej, nie obserwujemy w tym obszarze spadków, wręcz przeciwnie - od 2016 r. ilość odpadów pokonsumenckich kierowanych na składowiska wzrasta. Niepożądana tendencja dotyczy niestety również odpadów zbieranych selektywnie - w 2022 r. w Europie nadal 11% tego typu odpadów poddano składowaniu, mimo że dyrektywa w tej sprawie wprowadza zakaz składowania odpadów zbieranych selektywnie od 2030 r. W Polsce było to aż 26%.