- Składki na ubezpieczenia społeczne w stałej kwocie dla każdego przedsiębiorcy to poważna bariera dla tysięcy mikrofirm. Chcemy pozwolić na rozwój każdemu, nawet tym najmniejszym i dlatego planujemy zmianę, która wprowadzi sprawiedliwe rozwiązania oraz zachęci do wyjścia z szarej strefy – mówi minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. - Najważniejsza zasada, którą przyjęliśmy projektując nowe przepisy brzmi: żaden przedsiębiorca nie straci na tej regulacji. Wszystkie dotychczasowe przywileje pozostaną w mocy, a ci, którzy będą chcieli skorzystać z nowych rozwiązań, będą to mogli zrobić dobrowolnie. W szczególności dotyczy to przewidzianej w Konstytucji Biznesu ulgi na start oraz możliwości skorzystania z obniżonej przez pierwsze 24 miesiące podstawy wymiaru składek.
Główne założenia ustawy
Projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy przewiduje nową, obniżoną, najniższą wysokość składek na ubezpieczenia społeczne dla przedsiębiorców osiągających miesięczny przychód w wysokości mniejszej niż 2,5-krotność minimalnego wynagrodzenia. W tym roku to 5 000 złotych. Podstawa wymiaru składek będzie proporcjonalna do przychodu tak, aby w momencie osiągnięcia progu równała się ona obecnej, tj. 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia za pracę.Do kogo skierowane jest rozwiązanie?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, minimalna wysokość składek płaconych przez przedsiębiorcę na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy wynosi w skali roku 10 503,36 zł. Oznacza to, że obciążenie przedsiębiorców osiągających miesięczny przychód niższy niż 2,5-krotność płacy minimalnej jest nieproporcjonalnie duże. Wysokość składek wpływa często na decyzję o zamknięciu działalności gospodarczej. Najwięcej przedsiębiorców rezygnuje z dalszego działania po 24 miesiącach, tj. w momencie, w którym tracą oni prawo do korzystania tzw. małego ZUSu.Uprawnionych do skorzystania z nowych rozwiązań będzie ok. 325 tysięcy firm, z których ok. 187 tysięcy nie może obecnie skorzystać z preferencyjnej podstawy wymiaru. Oznacza to, że na niższe obciążenie może liczyć ponad 10% osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą.