Australijscy naukowcy z Uniwersytetu z Nowej Walii w Sydney opracowali nowy typ tworzyw sztucznych, które będą mogły lepiej niż do tej pory przewodzić prąd elektryczny.
Nowa technika pozwoli na tworzenie całego zakresu innowacyjnych tworzyw sztucznych wykazujących właściwości metaliczne, a nawet nadprzewodzące. Jest to o tyle istotne, gdyż tworzywa z reguły przewodzą ładunki elektryczne na tyle słabo, że można ich używać jako izolatorów kabli elektrycznych.
Tymczasem badacze z Sydney opracowali metodę, przy pomocy której można wytwarzać tanie, wytrzymałe, elastyczne oraz co najbardziej istotne przewodzące tworzywa sztuczne. Proces polega na umieszczeniu na tworzywie bardzo cienkiej warstwy metalu, a następnie jej wymieszania z powierzchnią polimerową przy użyciu wiązki jonów. Techniki wykorzystujące wiązki jonów mają szerokie zastosowanie w przemyśle mikroelektrycznym, szczególnie w dostosowywaniu przewodników takich jak krzem, jednak przeprowadzane już od ponad trzech dekad próby dostosowania tej technologii do tworzyw kończyły się zwykle niepowodzeniem. I stan ten zmienia dopiero ostatnie odkrycie australijskich naukowców.
Uniwersyteckiemu zespołowi z kraju kangurów udało się wykorzystać wiązki jonów do poprawienia właściwości arkusza ze sztucznego materiału w taki sposób, aby przewodził on ładunki elektryczne w taki sposób jak metale wykorzystywane w okablowaniu sieciowym, a nawet tak, aby wykazywał właściwości bardzo mocno przewodzące, nie ujawniając przy tym właściwości rezystancji w odpowiednio niskiej temperaturze.
Nowe materiały mogą być wytwarzane z wykorzystaniem powszechnych w przemyśle elektronicznym maszyn, a to co daje im przewagę nad metalami to fakt większej tolerancji na kontakt z tlenem w porównaniu do standardowych półprzewodnikowych polimerów.
Nowe polimery z australijskiej uczelni
2011-11-25