Dlatego nic dziwnego, że np. w Niemczech około 2 % wartości towarów przypada na opakowanie. W przemysłach o dużej intensywności opakowania, jak np. w branży spożywczej jest to nawet 7 do 8 %. Tym samym wartość materiałów opakowaniowych w Niemczech w roku 2001 sięgnęła 23 mld euro (26 bilionów USD).
Liczby te z pewnością kształtują się podobnie w innych krajach uprzemysłowionych, ale także w krajach progowych i rozwijających się przemysł opakowaniowy jest istotnym czynnikiem gospodarczym. Wartość światowej produkcji w tej branży to około 400 mrd € (ok. 450 bilionów $). Opakowanie stało się technicznie i ekonomicznie historią sukcesu.
Dlaczego przemysł ponosi te nakłady? Sukces opakowań jest ściśle powiązany z upowszechnianiem się sprzedaży samoobsługowej. Ta forma sprzedaży, która nam, konsumentom, udostępniła wielki wybór produktów po znacznie zredukowanych cenach, nie może obejść się bez opakowań, gdyż:
- opakowanie sprzedaje marki, ponieważ wiele produktów na półkach sklepowych wyróżnia się tylko przez opakowanie
- opakowania dzieli produkt na wygodne porcje
- opakowanie informuje konsumenta
- opakowanie chroni produkt przed uszkodzeniem i zepsuciem
- opakowanie chroni środowisko przed kontaktem z niebezpiecznymi substancjami
- opakowanie zdradza fakt manipulowania towarem
- opakowanie utrudnia kradzieże sklepowe (np. przez niewygodne opakowania ochronne lub etykiety z elektronicznym zabezpieczeniem przeciwkradzieżowym)
- opakowanie służy konsumentowi jako pojemnik transportowy i magazynowy
- opakowanie umożliwia ekonomiczny transport i efektywny przepływ towarów w handlu
Ponadto nowoczesne opakowanie np. w Niemczech musi spełniać normy ekologicznej i taniej utylizacji odpadów. To wszystko są funkcje opakowań, które należy porównać z nakładami. Bilans jest pozytywny - zarówno w gospodarczej mikro jak i makro skali.