Czy cena tworzyw jest najważniejsza?
Obecna sytuacja na rynku AGD przypomina tę z lat 2008-10. Wszyscy szukają tak zwanego CCC: Cena Czyni Cuda. Udział surowca w cenie komponentu wynosi obecnie 50%, a nawet 75%. Dlatego z punktu widzenia “wartości dodanej” pozostaje naprawdę niewielkie pole do zagospodarowania. Czy na pewno musi to tak wyglądać? Czy są inne obszary budowania przewagi nad konkurencją?