Azoty Tarnów ograniczają koszty opracowania danych uczestnicząc w konsorcjum rejestracyjnym zrzeszającym wszystkich europejskich producentów kaprolaktamu. Spółka powołała jednostkę organizacyjną odpowiedzialną za wdrożenie REACH.
Od 1 czerwca 2008 roku europejscy producenci substancji chemicznych zobowiązani są w ciągu szęsciu miesięcy dokonać zgłoszenia faktu produkcji lub importu wszystkich substancji produkowanych lub importowanych w ilościach ponad 1 tony na rok. Nowy system powoduje konieczność poniesienia kosztów administracyjnych i kosztów przygotowania danych koniecznych do europejskiej rejestracji.
W tarnowskich Azotach obowiązkowi będzie podlegać około 20 substancji produkowanych lub importowanych. W większości przypadków to produkty wielko-tonażowe (o największym zakresie wymaganych danych) ale typowe, gdzie istnieje możliwość ograniczenia wydatków poprzez tworzenia konsorcjów z innymi rejestrującymi. Pozwoli to na podział kosztów badań pomiędzy wieloma producentami. Zakłady i specjaliści z Tarnowa już uczestniczą w pracach konsorcjum zrzeszającego wszystkich europejskich producentów kaprolaktamu.
- Proces rejestracji produktów nietypowych będzie wymagał znacznie większego nakładu pracy i środków. W tych przypadkach, duże znaczenie mogą mieć względy rynkowe i ekonomiczne: obciążenia z tytułu REACH będą musiały być przeniesione w takim przypadku na odbiorców - oczywiście nie jednorazowo, tylko w perspektywie dłuższej strategii sprzedaży - mówi Jerzy Jurczyński, rzecznik prasowy Azotów Tarnów.
- Staramy się ograniczać koszty, wykorzystując własną kadrę fachowców. Nad wprowadzeniem REACH w Azotach od dłuższego czasu pracuje wielu specjalistów, a w tym roku powołaliśmy specjalną komórkę organizacyjną, która będzie się zajmowała tylko tym zagadnieniem - dodaje Jerzy Jurczyński.