Rok 2013 może być trudny dla branży tworzyw

Rok 2013 może być trudny dla… W 2012 roku w Europie nastąpiło wyraźne spowolnienie gospodarcze i spadek produkcji przemysłowej - średnio o 2,1 proc. Według danych przedstawionych przez PlasticsEurope, w 2012 roku zużycie tworzyw sztucznych w Europie wyniosło 45,5 mln ton, co oznacza spadek o 3,7 proc. w stosunku do roku poprzedniego. W Polsce, gdzie w tym samym okresie odnotowano wzrost o 1,9 proc., poziom zużycia tworzyw wyniósł 2,65 mln ton i pozostawał na poziomie zbliżonym do roku 2011.

Zmniejszony popyt na tworzywa na polskim rynku był zauważalny w budownictwie, które po wielkich inwestycjach związanych z turniejem Euro 2012 przeżywa obecnie kryzys. Poziom zużycia tworzyw sztucznych w Polsce stanowi 5,8 proc. zużycia w krajach UE, co stawia Polskę na szóstym miejscu po Niemczech, Włoszech, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Największe ilości tworzyw trafiają do sektora opakowań i budownictwa (po 32 proc.).

Perspektywy na rok bieżący, zdaniem PlasticsEurope, nie są optymistyczne. Wzrostu sektora tworzyw można się spodziewać co najwyżej na poziomie wzrostu PKB. Już pierwsze trzy miesiące 2013 roku wskazują spadek produkcji wyrobów (o 0,7 proc.) i produkcji chemikaliów (o 4,5 proc.). Dopiero w 2014 roku można oczekiwać lepszych wskaźników.

Negatywne prognozy - oprócz pogarszających się wyników sektora budowlanego - wiążą się z negatywnym oddziaływaniem spowolnienia gospodarczego w strefie euro na te sektory w Polsce, których sprzedaż produkcji ukierunkowana jest na eksport, jak np. przemysł samochodowy czy AGD. Według szacunków PlasticsEurope, popyt na dobra konsumenckie i materiały opakowaniowe pozostanie prawdopodobnie na niezmienionym poziomie.

Jak zauważają przedstawiciele stowarzyszenia, branża tworzyw sztucznych, predestynowana do wprowadzania innowacyjnych rozwiązań materiałowych, ma w Polsce duży potencjał rozwoju. Świadczy o tym chociażby porównanie zużycia tworzyw na mieszkańca - w Polsce wskaźnik ten wynosi ok. 65 kg, podczas gdy średnia unijna wynosi 90 kg, a w czołowych państwach - jak Niemcy czy Belgia - zużycie przekracza 130 kg/osobę.

Czytaj więcej:
Analiza 419